Na ciało właściciela sklepu natknęła się rano jedna z jego pracownic. Natychmiast zawiadomiono odpowiednie służby.
– Prowadzone pod nadzorem prokuratury czynności wstępnie wykluczyły udział osób trzecich w śmierci mężczyzny – mówi Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Co dotychczas ustaliła prokuratura? Szczegóły w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze