Do tragedii doszło po południu. Osobowym audi w kierunku Podhorzec jechała 4-osobowa rodzina. Kierujący samochodem 40-latek nie zapanował nad nim na zakręcie, wypadł z drogi na pobocze, a następnie uderzył w drzewo.
– Niestety pomimo prowadzonej reanimacji, 40-latek poniósł śmierć na miejscu. Jego 34-letnia żona razem z dwójką dzieci: 14-letnią dziewczynką i 7-letnim chłopcem zostali przewiezieni do szpitala. Z uwagi na poważne obrażenia jakich doznał 7-latek, został on przetransportowany śmigłowcem pogotowia ratunkowego do szpitala specjalistycznego – informuje st. sierż. Małgorzata Pawłowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Policjanci pod nadzorem prokuratury będą jeszcze wyjaśniać szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
CZYTAJ TAKŻE: PIJANY WJECHAŁ W PRZEPUST I DACHOWAŁ. WIÓZŁ MAŁE DZIECKO
CZYTAJ TAKŻE: WYPADEK MOTOROWERZYSTY W CZARTOWCZYKU
Napisz komentarz
Komentarze