Wydarzyło się to dzisiaj (6 sierpnia) rano w Łaszczowie. Patrolujący miasto policjanci zauważyli mercedesa, którego kierowca nie zatrzymał się przed znakiem STOP. Na dodatek samochód jechał z otwartymi drzwiami od strony kierowcy.
Czytaj także: Nocny pościg po Zamościu. Złapali uciekiniera
Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierującego do kontroli. I mimo że dawali mu wyraźne sygnały, mężczyzna je zignorował i zaczął uciekać lokalnymi drogami.
– Podczas kilkukrotnej próby zatrzymania uciekinier swoim samochodem uderzył w bok radiowozu, a także próbował rozjechać interweniujących policjantów. Pomimo wykorzystania przez funkcjonariusza broni służbowej w celu zatrzymania pojazdu, kierowca ruszył do dalszej ucieczki, nawet pomimo braku powietrza w oponach – relacjonuje Małgorzata Pawłowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
W końcu policjanci dopadli uciekiniera. Był to 60-letni mieszkaniec gminy Łaszczów. Wstępne badanie wykazało,że mężczyzna był trzeźwy. Mundurowi ustalają przyczyny jego ucieczki.
W internecie pojawił się filmik z momentu, w którym policjanci oddali strzały i ostatecznie zatrzymali uciekiniera.
Czytaj także: Pościg za BMW. Dlaczego 26-latek nie chciał się zatrzymać?
Napisz komentarz
Komentarze