Nie tylko paczki, ale również korespondencja kierowana do więźniów jest zawsze poddawana kontroli. Podczas sprawdzania jednego z listów, który dotarł do osadzonego w Zamościu okazało się, że naklejony na kopertę znaczek zawiera zabronioną substancję.
– Po dokładnym skontrolowaniu korespondencji i poddaniu jej badaniu na obecność środków odurzających, badanie znaczka pocztowego dało wynik pozytywny. Test wykazał obecność metamfetaminy. Korespondencję zabezpieczono i przekazano funkcjonariuszom policji – informuje kpt. Jarosław Małecki, rzecznik prasowy ZK w Zamościu.
Funkcjonariusze służby więziennej są stale szkoleni w zakresie przeciwdziałania przedostawaniu się substancji odurzających oraz środków psychotropowych na teren zakładu karnego. Pomagają w tym nowoczesne urządzenia i testy.
Ostatnia sytuacja z listem była już kolejną próbą przemytu substancji niedozwolonej na teren więzienia.
Czytaj także: Heroina w paście do zębów
Czytaj także: Więzień dostał paczkę. W ubraniach był haszysz
Czytaj także: Barbiturany i ketamina w przesyłce dla osadzonego
Czytaj także: Mobilne buty. W podeszwie schowany telefon
Napisz komentarz
Komentarze