4 maja ub. roku ok. godz. 21 na ławeczce pod wiatą przy stacji paliw w Biszczy siedziało dwóch mieszkańców tej gminy. W pewnym momencie w konstrukcję wiaty z ogromną siłą wjechało osobowe volvo. Poszkodowani w wieku 58 i 73 lat zginęli na miejscu.
Policja zatrzymała sprawcę wypadku, którym okazał się mieszkaniec gm. Biszcza. Poruszający się volvo 39-latek był trzeźwy, nie znajdował się też pod działaniem środków odurzających. Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a Sąd Rejonowy w Biłgoraju zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Okazało się, że Patryk P. w przeszłości był wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu, m.in. bójki, pobicia i groźby karalne.
Cały artykuł przeczytasz w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Czytaj także: To nie wypadek, to zabójstwo
Napisz komentarz
Komentarze