Na jednym z portali społecznościowych cyberoszust podszywając się pod właścicielkę konta przesłał wiadomość z prośbą o wygenerowanie kodów BLIK i opłacenie transakcji. 40-latka uwierzyła, że to jej znajoma potrzebuje pomocy. Tym sposobem z jej konta wyparowały pieniądze. - Kobieta otrzymała wiadomość od oszusta podszywającego się pod jej znajomą z prośbą o pomoc finansową w opłaceniu przesyłki. Chcąc pomóc znajomej wysłała kod BLIK i potwierdziła transakcję w aplikacji. Oszust poprosił o jeszcze jeden kod, jednak wówczas kobieta postanowiła skontaktować się przez komunikator ze znajomą, pomimo prób połączenia nikt nie odbierał. Otrzymała tylko wiadomość, że zaraz oddzwoni - informuje sierżant sztabowy Joanna Pilarska.
W ciągu kilkunastu minut prawdziwa znajoma poinformowała ją, że ktoś włamał się na jej konto społecznościowe i żeby nic do niej nie przesyłać i nie podawać. Kobieta wówczas zrozumiała, że padła ofiarą oszusta i zgłosiła sprawę na policji. Straciła 1 tys. zł.
Po raz kolejny apelujemy o zachowanie czujności podczas wszelkich transakcji internetowych.
Napisz komentarz
Komentarze