27-latka zgłosiła sprawę oszustwa 5 kwietnia. Opowiedziała, jak do niego doszło.
- Osoba zainteresowana zakupem nawiązała kontakt ze sprzedającą. Sugerowała, że potrzebuje adresu mejlowego kobiety w celu wykonania płatności za zakup. W wiadomości mejlowej, podany był link, w który trzeba było kliknąć, żeby odebrać pieniądze. 27-latka po kliknięciu w link została przekierowana na fałszywą stronę banku, gdzie podała swoje dane, sądząc, że loguje się do swojej bankowości elektronicznej. Przestępca przechwycił te dane i wypłacił z konta kobiety prawie 3 500 złotych - relacjonuje sierż. szt. Małgorzata Pawłowska z KPP Tomaszów Lubelski. Apeluje, by podczas takich transakcji, zakupów, sprzedaży zachować szczególną ostrożność.
Napisz komentarz
Komentarze