Zwiadowcy z jednostki wojskowej w Hrubieszowie nad zalewem w Nieliszu wykonywali skoki ze spadochronami niesterowanymi AD-95. Mają one okrągłą czaszę, dlatego mogło wydawać się, że nad zalewem szkoli się spadochronowa piechota. Zwiadowcy zwykle wykonują skoki na spadochronach szybujących. Ale szkolenie z wykorzystaniem spadochronów „okrągłych" też jest ważne. Tego typu sprzęt może być wykorzystywany między innymi w misjach ratowniczych lub humanitarnych. Tam, gdzie nie można lądować na gruncie, na przykład ze względu na pożary, a także przy konieczności krótkiego przebywania w powietrzu.
Żołnierze skakali z wysokości 400 m nad taflą wody, z samolotu CASA C-295M, należącego do 8. Bazy Lotnictwa Transportowego w Krakowie.
– Szkolenie zostało zorganizowane we współpracy z gminą Nielisz, Rejonowym Zarządem Gospodarki Wodnej w Lublinie, Komendą Miejską Policji w Zamościu, Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym w Zamościu, Ośrodkiem „Posejdon”, 1. batalionem drogowo-mostowym, 3. batalionem inżynieryjnym i 16. batalionem saperów – informuje dowódca pułku płk. Jakub Garbowski.
Na plażę przyszło dużo zainteresowanych, którzy obserwowali ćwiczenia, a także oglądali sprzęt 2HPR. Dzieci korzystały z możliwości, by wejść do środka wojskowych pojazdów.
Napisz komentarz
Komentarze