Do tragicznego odkrycia doszło 18 marca. Służby zawiadomiła osoba, która podczas spaceru z psem zobaczyła unoszącą się na wodzie kurtkę. Zaniepokojona zdzwoniła pod numer alarmowy.
Na miejsce udali się strażacy OSP Bondyrz. Najgorsze podejrzenia zgłaszającego się potwierdziły. Strażacy wyłowili z rzeki ciało mężczyzny.
Do akcji dołączyli strażacy z Komendy Miejskiej PSP oraz policja i prokurator.
– Ciało zostało już zidentyfikowane. To poszukiwany 32-latek z gminy Adamów, którego zaginięcie rodzina zgłosiła 7 marca – przekazuje nam podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik prasowy KMP Zamość.
Decyzją prokuratora ciało 32-latka zabezpieczono do badań sekcyjnych. Ustalane są też szczegóły i okoliczności śmierci mężczyzny.
PRZECZYTAJ TEŻ: Gm. Łaszczów: Słoiki z mefedronem leżały w krzakach. W garażu 17-latek miał marihuanę [ZDJĘCIA]
Napisz komentarz
Komentarze