Drastyczne podwyżki cen prądu wymusiły na samorządach szukanie oszczędności, gdzie tylko się da. Jednym z takich pomysłów jest rezygnacja lub ograniczenie świątecznych iluminacji i ozdób. W niektórych miastach będą skromniejsze, w innych pojawią się, ale nie na długo.
– Nie chcemy całkowicie pozbawiać mieszkańców świątecznej atmosfery – słyszymy w mniejszych i większych miastach. W Zamościu jest podobnie.
Artystyczna instalacja
W ostatnich latach miasto przyzwyczaiło mieszkańców i turystów do ciekawych dekoracji świątecznych, jak np. świetlny labirynt czy ogród wyobraźni. Piękne rozwiązania nie były jednak tanie. W 2019 r. bożonarodzeniowe dekoracje kosztowały ponad 153 tys. zł brutto, rok później – ze względu na pandemię – miasto nie poniosło żadnych kosztów, ale w ub. roku zapłaciło za dekoracje prawie 130 tys. zł brutto.
– W tym roku planowany koszt dekoracji zmniejszy się o ponad połowę i wyniesie 61,5 tys. zł brutto – usłyszeliśmy w wydziale turystyki i promocji zamojskiego magistratu.
W przesłanym komunikacie napisano, że miasto zaprosiło do współpracy artystę Dawida Zalesky'ego, który przygotował autorską instalację X_mas w nurcie DIY – Zrób to sam.
Świąteczna opowieść
„Odeszliśmy od gotowych rozwiązań, żeby uruchomić wyobraźnię i zainspirować odwiedzających do kreatywności i poszukiwania pomysłów na samodzielne tworzenie i przetwarzanie” – czytamy.
Wszystkie części instalacji zostały wymyślone i wykonane z udziałem autora, który ma je przywieźć i zamontować na Rynku Wielkim. Instalacja ma być świąteczną opowieścią o tęsknocie za zimą i śniegiem. Składać będzie się z kilku części: huśtawko-choinek dla najmłodszych, dwóch iglo-bombek oraz sentymentalnej leśnej scenografii – świerkowego zagajnika przeniesionego z zamojskich lasów. „Celem artysty było zaaranżowanie wyjątkowej przestrzeni świątecznych emocji w sercu Starego Miasta, osadzonej we współczesnych realiach, stanowiącej pewnego rodzaju kapsułę wspomnień, skojarzeń i wrażeń” – informuje zespół prasowy UM Zamość.
PRZECZYTAJ:
- Tomaszów Lubelski: Wielkie otwarcie Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w szpitalu powiatowym
- Uczniowie zamojskiego plastyka udekorowali choinkę w Pałacu Prezydenckim [FILM I ZDJĘCIA]
- Była dyrektor GOK-u w Uchaniach skazana za przywłaszczenie ponad 28,8 tys. zł
- Gmina Skierbieszów z nowymi drogami. Już przecięto wstęgę z okazji jej otwarcia
- Przychodzą nocą i spuszczają z baków. Rośnie liczba kradzieży paliwa
- Biłgoraj: To może być koniec DPS-ów
Całość zwieńczy „żywa” girlanda zainstalowana na schodach zamojskiego ratusza. Instalacja X_mas będzie dostępna dla odwiedzających od 11 grudnia.
Święta, święta...
Na Rynku Wielkim pojawiła się 1 grudnia szopka. Dzień wcześniej pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Zamościu podłączali lampki zawieszone między staromiejskimi kamienicami.
– Tak jak dotychczas, na 5 albo 6 rondach ustawione zostaną świąteczne dekoracje w formie prezentów, które są w zasobach urzędu miasta – dodaje Jarosław Miechowiecki, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Zamość.
Na Rynku Wielkim stanie też w końcu choinka.
Co o tym wszystkim sądzą zamościanie? „W tym roku można podarować sobie rozrzutność i skupić się na kwestiach ważnych dla mieszkańców” – napisał jeden z naszych czytelników.
Inni dodawali: „Ze względu na ceny prądu i brak oświetlenia ulic wystarczy skromnie jedna oświetlona choinka na rynku” albo „Zdecydowanie wolałabym oświetlenie dróg w mieście dla bezpieczeństwa pieszych na przejściu niż świąteczne iluminacje”.
Nie brakowało też głosów, że w mieście nie powinno zabraknąć bożonarodzeniowych akcentów, bo „miło na nie popatrzeć”.
Według sondażu przeprowadzonego na zlecenie firmy Multidekor, która zajmuje się dekoracjami świątecznymi, ponad 80 proc. Polaków uważa, że iluminacje w miastach to konieczny element świąt. Tylko co dziesiąty respondent chce całkowitej rezygnacji z iluminacji świątecznych, bo nie stać nas na taką rozrzutność w czasach poważnego i mocno uderzającego nas po kieszeniach kryzysu energetycznego.
Napisz komentarz
Komentarze