Przez cały 2022 rok strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Hrubieszowie interweniowali ponad 1,7 tys. razy. Z tego 223 razy wzywano ich do gaszenia pożarów (to o 51 więcej akcji gaśniczych więcej niż w 2021 - wzrost o 29,7 proc.). Najczęściej ogniowców z Hrubieszowa wzywano do gaszenia pożarów małych i średnich. Ale największy wzrost interwencji – o prawie 80 proc. – wiąże się z wojną na Ukrainie.
– Począwszy od wybuchu wojny do tej pory strażacy z hrubieszowskiej komendy przewożą uchodźców z przejść granicznych w Zosinie i Dołhobyczowie do punktów recepcyjnych w Hrubieszowie i rożnych miejscowości w powiecie hrubieszowskim, a potem także w głąb Polski, do miejsc tymczasowego zamieszkania uchodźców wojennych. Dlatego w statystykach przodują interwencje w gminach Dołhobyczów, Horodło, Hrubieszów oraz gminy Hrubieszów i Werbkowice. Oczywiście obecnie tych wyjazdów jest zdecydowanie mniej niż tuż po wybuchu wojny za nasza wschodnią granicą – zaznacza oficer prasowy KPPSP w Hrubieszowie st. kpt. Marcin Lebiedowicz.
W ubiegłym roku strażacy z Hrubieszowa odnotowali nieznacznie mniej fałszywych alarmów (o spadek o 8,7 proc). Na 21 nieuprawnionych alarmów 18 z nich było w dobrej wierze, a jeden okazał się złośliwy. Natomiast dwukrotnie strażaków wprowadziła w błąd instalacja wykrywania – to 5 razy mniej pomyłkowych alarmów niż w 2021 r.
Przeczytaj także:
- Rada Powiatu Hrubieszowskiego zdecydowała ile da rodzinom ofiar eksplozji w Przewodowie
- W lesie pod Biłgorajem znaleziono ciało 3-latki i jej ojca! 37-latek zabrał córkę z domu i nie kontaktował się już z rodziną
- Markowicze: Niezwykle cenne znalezisko w lesie
- Zamość: "Szulernia" w kontenerze. Nielegalne automaty i mefedron
- Lubycza Król.: Wyskoczył z krzaków z nożem na policjantów! Mundurowy, broniąc się, strzelił do napastnika
Napisz komentarz
Komentarze