Poniedziałek jest szóstym dniem protestu rolników w Hrubieszowie. Protestujący blokują przejazd kolejowy PKP-LHS na ulicy Nowej w Hrubieszowie.
15 kwietnia weszło w życie rozporządzenie ministra rozwoju i technologii w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Rozporządzeniem tym wprowadzono zakaz przywozu do 30 czerwca br. określonych produktów pochodzących lub przywożonych z Ukrainy na terytorium Polski – m.in. zboża, cukru, owoców i warzyw. Minister rolnictwa i rozwoju wsi zapowiedział, że 17 kwietnia kontynuowane będą w Polsce rozmowy ze stroną ukraińską dotyczące tego zakazu i dalszej pomocy naszemu sąsiadowi walczącemu z rosyjską agresją.
W niedzielę, 16 kwietnia w miejscu protestu w Hrubieszowie odprawiona została polowa msza święta w intencji ocalenia polskiego rolnictwa. Celebrował ją ks. Andrzej Puzon, kapelan jednostki wojskowej w Hrubieszowie.
– Organizatorom protestu udało się zorganizować mszę, w której uczestniczyło około 600 osób, to bardzo dużo. Dziękuję księdzu, który wygłosił homilię za znamienne słowa. Powiedział "władza, jeżeli coś obiecuje, to trzeba ją z tych obietnic rozliczyć, trzeba patrzeć jej na ręce i trzeba wiedzieć że ze złożonych obietnic mogą się w każdej chwili wycofać" - w niedzielę wieczorem mówił Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii.
– Zapewnienia ministra rolnictwa i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego nie zwiodą nas. Nie damy się zwieść, że to kwestia minut, a zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy stanie się faktem. Czekamy tu w Hrubieszowie na konkretne rozwiązania. Od czasu ministerialnych zapewnień i obietnic przez przejście kolejowe w Hrubieszowie wjechały do Polski 3 składy towarowe z Ukrainy, Wjeżdżały w sobotę, niedzielę i dzisiaj w poniedziałek również wjechały transporty z Ukrainy – mówią protestujący w Hrubieszowie rolnicy.
- Czytaj też: Nowy minister rolnictwa w Dorohusku: "Będzie uszczelniony tranzyt zboża"
- Pasjonaci i poszukiwacze historii z Hrubieszowa. Są jedyni na Zamojszczyźnie
– Zapewnienie prezesa PiS to "ustawka". Transporty ze zbożem z Ukrainy miały już nie wjeżdżać do Polski. Tymczasem przez kolejowe przejście graniczne w Hrubieszowie nadal wjeżdżają do naszego kraju transporty z wagonami typowymi do przewozu zboża – dodał w poniedziałkowej relacji z Hrubieszowa rolnik uczestniczący w proteście.
Organizatorzy protestu zawiadomili władze miasta o przedłużeniu manifestacji, na razie do 23 kwietnia.
Napisz komentarz
Komentarze