Zamość: Dom Centralny do remontu. Miasto dostało prawie 3,5 miliona zł

Trzypiętrowy Dom Centralny oddano do użytku w 1911 r. Pod względem technicznym był to najnowocześniejszy obiekt nie tylko w Zamościu, ale i w całym regionie. Miał własny agregat elektryczny i centralne ogrzewanie. Zachwyt budziła m.in. jego secesyjna elewacja. Wśród lokatorów kilkunastu mieszkań był w dwudziestoleciu międzywojennym Bolesław Leśmian oraz inne znane osoby w mieście. W budynku mieściło się też wiele ważnych instytucji, na parterze znajdowały się sklepy oraz restauracja „Centralna”.

Reklama

• Czytaj też: Zamościanka nabrała się na dofinansowanie do emerytury. Została okradziona

Czas na remont

Pod koniec lat 90. przeprowadzono renowację elewacji budynku, a kilka lat później ogólny remont. Teraz przyszła pora na poważniejsze prace. Wsparcie w wysokości prawie 3,5 mln zł zostało przyznane w ramach drugiej edycji Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Jak informuje Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamówień Publicznych Urzędu Miasta Zamość, zaplanowano remont dachu, kominów oraz elewacji i balkonów.

• Zamość: To koniec Domu Książki na starówce! Najemca od lat nie płacił za czynsz

– Przetarg zostanie ogłoszony w tym roku i mamy nadzieję, że do stycznia zostanie rozstrzygnięty – powiedział nam dyrektor Flis. – W związku z tym, że obiekt znajduje się w ścisłej ochronie konserwatorskiej, prace mogą nieco się wydłużyć, ale przewidujemy, że zakończą się nie później, niż na wiosnę 2025 r.

Potrzeb jest więcej

W kamienicy znajduje się 29 lokali mieszkalnych i 6 użytkowych. Wszyscy z niecierpliwością czekają na zaplanowane prace, ale przy okazji zwracają uwagę na inne problemy. 

– Podczas ostatniego remontu wymieniono okna, ale drzwi wejściowe zostały nietknięte, dlatego warto byłoby je wymienić – mówi pan Wiesław.

• Zamość: Wystawa nestora zamojskiej fotografii w Galerii Fotografii „Ratusz”

Inni wskazują na prowadzącą na podwórze bramę wejściową, którą powinno się albo zdemontować, albo wyposażyć w domofon. – W tej chwili na podwórze wchodzi kto chce i robi co chce – mówią.

Warto byłoby wyremontować klatki schodowe, a najemcy narzekają na panoszącą się na ścianach wilgoć.

Jak się nam udało dowiedzieć, dotacja przyznana jest na wykonanie konkretnego zakresu prac (należy wydać i rozliczyć w ustalonym terminie) i na kolejne poważniejsze remonty trzeba będzie poczekać.

Budynek jest w zarządzie Zakładu Gospodarki Lokalowej w Zamościu. Jak informuje prezes ZGL Magdalena Dołgan, roczne koszty jego utrzymania (w tym m.in. media, remonty, konserwacja, utrzymanie czystości, ubezpieczenie itp.) to około 370 tys. zł.

• Koniec przebudowy zachodniej obwodnicy miasta. Zamość podsumowuje inwestycje