Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 09:21
Reklama
Reklama Akademia Bialska

Rodzice zostawili córkę na stacji paliw i odjechali do Zamościa. Interweniowała policja

Sporo strachu najadła się 16-letnia dziewczyna, która wraz z rodzicami jechała z Niemiec do rodziny w Zamościu. Podczas nocnego postoju na stacji paliw poszła do toalety, a gdy wróciła, rodziców już nie było. Ojciec był przekonany, że jego córka smacznie śpi i spokojnie odjechał.
Radiowóz policji.
Rodzina zatrzymała się na stacji paliw przy drodze ekspresowej S17 na Mazowszu, prawie 200 kilometrów od Zamościa.

Autor: Fot. Konrad Sinica

Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Woli Koryckiej Dolnej (gm. Trojanów, woj. mazowieckie). Rodzina zatrzymała się na stacji paliw przy drodze ekspresowej S17. Do Zamościa mieli jeszcze prawie 200 kilometrów. Ojciec na chwilę wyszedł z samochodu, a jego 16-letnia córka postanowiła w tym czasie skorzystać z toalety.

Czytaj też: Tomaszów Lubelski: 3 promile i pęknięta guma. Pijany jechał drogą krajową

Pracownicy wezwali policję

- Kiedy wróciła, zorientowała się, że na parkingu nie ma już ich auta. Nie było też rodziców. Na dodatek 16-latka nie miała ze sobą telefonu komórkowego. Nastolatka o pomoc poprosiła pracowników stacji, którzy wezwali policję - relacjonuje podkom. Małgorzata Pychner z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Funkcjonariusze sprawdzili monitoring i potwierdzili relację dziewczyny.

Niefortunny zbieg okoliczności

- We współpracy z policjantami z sąsiednich jednostek próbowali zatrzymać na trasie ustalony samochód. Cała historia zakończyła się szczęśliwie, kiedy rodzice wrócili na stację. Do tego czasu dziewczynka cały czas była pod opieką policjantów. Okazało się, że tata był przekonany, że wszyscy pasażerowie śpią, a po powrocie do auta nie upewnił się, że wszyscy są. Po odebraniu córki cała rodzina ruszyła w dalszą drogę - dodaje podkom. Małgorzata Pychner.

Przeczytaj: Lubelskie: 40-latek podejrzany o zabójstwo matki. Zwłoki leżały w zaroślach


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner boczny B1 firmy GOLDSUN
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
Reklama
ReklamaBaner reklamowy B firmy POWERLAND
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: QaTreść komentarza: Co tam brak insuliny. Ważne że jest tabletka dzień po. To jest najważniejszy lekData dodania komentarza: 27.09.2024, 06:54Źródło komentarza: Dramat tysięcy cukrzyków. W aptekach brakuje leku ratującego im życieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Nie macie się czym innym zająć tylko takimi pierdolami przecież to są koszty kto za to zapłacić my podatnicy a jak będzie pożar to i tak straż ugasićData dodania komentarza: 27.09.2024, 05:38Źródło komentarza: Zamość: Pożar dachu Katedry i ewakuacja ludzi. Strażacy nad wszystkim zapanująAutor komentarza: XYZTreść komentarza: W jakich innych krajach? W Rosji i na Białorusi?Data dodania komentarza: 26.09.2024, 21:32Źródło komentarza: Od dziś w firmach i urzędach są legalni „donosiciele”. Kim dziś jest sygnalista?Autor komentarza: !Treść komentarza: Przykładowo Taki kraj Austria zakaz kamerek w samochodach i donoszenia ale w Polsce Jak najbardziej Co nie? panie normalny!Data dodania komentarza: 26.09.2024, 20:24Źródło komentarza: Od dziś w firmach i urzędach są legalni „donosiciele”. Kim dziś jest sygnalista?Autor komentarza: PO to dnoTreść komentarza: łgarstwoData dodania komentarza: 26.09.2024, 16:22Źródło komentarza: Hetman Zamość dojrzalszy. Wreszcie przełamał niemocAutor komentarza: ot dureń normalnieTreść komentarza: sbek doczekał się powrotu swoich metodData dodania komentarza: 26.09.2024, 16:21Źródło komentarza: Od dziś w firmach i urzędach są legalni „donosiciele”. Kim dziś jest sygnalista?
Reklama