Mężczyzna, który znalazł niewybuch od razu powiadomił Policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce gdzie leżał pocisk do czasu przyjazdu patrolu saperskiego, uniemożliwiając osobom postronnym dostęp do znaleziska. Potem pociskiem zajęli się saperzy. Potwierdzili, że był to pocisk artyleryjski, kaliber 105 mm z czasów II wojny światowej. W pobliskim terenie nie ujawniono innych pozostałości po wojnie.
CZYTAJ TEŻ: Zamość: Piesi i rowerzyści byli na celowniku zamojskiej Policji. Popełnili dużo wykroczeń
Zamość: Zakład Karny zbierał elektrośmieci na szczytny cel
W przypadku znalezienia niewypału czy niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić Policję, nie dotykać i nie przenosić niewybuchu.
Napisz komentarz
Komentarze