Do zdarzenia doszło jeszcze 24 kwietnia, ale dzisiaj policja poinformowała o ujęciu sprawcy. Zaraz po włamaniu było wiadomo, że włamywacz wszedł do radia po tym, jak wypchnął ramę okna. Z wnętrza pomieszczenia ukradł... słuchawki. Być może wziąłby więcej, ale włączył się alarm i przyjechała ochrona. Sprawca uciekł.
– Wyjaśnieniem sprawy natychmiast zajęli się zamojscy kryminalni. Funkcjonariusze analizując zgromadzone w tej sprawie dane, ustalili że sprawcą włamania jest 22-latek z Zamościa. 30 kwietnia został zatrzymany. W czasie zatrzymania był pijany, więc noc spędził w policyjnym areszcie, a następnego dnia usłyszał zarzuty – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze