W zeszłym roku hrubieszowianin Mieczysław Zapała zwrócił się do lubelskiego Oddziału IPN z wnioskiem o odszukanie dokumentów dotyczących Wincentego Kozarczuka, Bogdana Majcherskiego i Zygmunta Gaczyńskiego, weteranów Wojska Polskiego spoczywających na cmentarzu parafialnym w Hrubieszowie.
Wszyscy trzej byli żołnierzami 2 Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa. Brali udział w bitwie pod Monte Cassino. Była to jedna z najważniejszych i najbardziej spektakularnych bitew II wojny światowej. Starcie aliantów z wojskami niemieckimi trwało od stycznia do maja 1944 r. Wincenty Kozarczuk był dowódcą plutonu. Został ranny podczas bitwy o Monte Cassino.
Do Polski wrócił w sierpniu 1946 r. Przez pewien czas pracował jako urzędnik w Gdańsku. Zmarł w Hrubieszowie 1 listopada 1974 r. Jego nagrobek był zagrożony likwidacją. Od dłuższego czasu nikt nie opiekował się tą mogiłą. Mieczysław Zapała zaangażował się w sprawę jej odnowienia. W inicjatywę włączyli się burmistrz Hrubieszowa Tomasz Zając i proboszcz parafii Ducha Świętego ks. Marek Giergiel. Ekshumowano szczątki Wincentego Kozarczuka i przeniesiono je w bardziej reprezentacyjne miejsce. Dzięki pomocy finansowej darczyńców wymurowano grobowiec. A Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Lublinie sfinansowało koszty granitowego pomnika nagrobnego. Na tablicy umieszczono wizerunek odznaki Krzyża Pamiątkowego Monte Cassino z numerem 14 672, jaki otrzymał Wincenty Kozarczuk.
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze