kpp-bilgoraj

Jeden kierowca zatrzymał się przed przejściem, aby przepuścić pieszych, a drugi jechał na tyle szybko, że nie wyhamował na czas i obaj pojazdy się zderzyły.

Dwie kobiety trafiły do szpitala po wypadku, który we wtorek (30 kwietnia) wydarzył się na ul. Brama Korchowska w Tarnogrodzie. 23-latek jadący BMW wjechał z impetem w seata.

Zabrał znajomą na przejażdżkę BMW. Zatrzymali się pod lasem w Aleksandrowie i spędzali miło czas, siedząc w samochodzie. Tam 39-latek z powiatu biłgorajskiego został zatrzymany przez policję. Okazało się bowiem, że mężczyzna jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania i kilkoma listami gończymi.

Młody kierowca nie zapanował nad kierownicą. Samochód wypadł z drogi do rowu i tam dachował. 19-latek, który jechał audi jako pasażer, został przewieziony do szpitala.

Dwóch kierowców, którzy zdecydowanie za szybko jechali w terenie zabudowanym straciło w ostatni weekend prawa jazdy po spotkaniach z biłgorajską policją.

Szczęśliwy finał poszukiwań 82-letniego mieszkańca gminy Tereszpol. Starszy pan w weekend zgubił się w lesie.

Za jazdę po pijanemu odpowie 57-letni mieszkaniec gminy Potok Górny. Przed sądem tłumaczyć się będzie również 68-latek z gminy Księżpol. Podróże obu panów przerwali policjanci.

O 50 km/h szybciej niż to dopuszczalne w terenie zabudowanym? Konsekwencje są jasne: zatrzymanie prawa jazdy. Przekonało się o tym w czwartek (25 kwietnia) dwóch kierowców, których namierzyła biłgorajska drogówka.

64-latek na motorowerze miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie, a jadący nieoznakowanym radiowozem policjant - refleks. Dzięki temu udało się uniknąć stłuczki.

Dwóch kierowców straciło ostatnio swoje uprawnienia do kierowania po spotkaniach z biłgorajską drogówką. Jeden został ukarany za zbyt szybką jazdę, a drugi za to, że w drogę ruszył po pijanemu.

Do czterech wypadków doszło w ostatnich dniach na drogach powiatu biłgorajskiego. Policjanci apelują do kierowców o uwagę i rozsądek podczas jazdy.

Kierowca dostał mandat i punkty karne, bo przymocował przyczepkę do volkswagena tak, że oderwała się podczas jazdy. Ten moment swoim videorejestratorem uwiecznili policjanci.

Strach pomyśleć, co by było, gdyby nie policyjna kontrola przed wyjazdem przedszkolaków z Józefowa na wycieczkę. Najpierw dla dzieci podstawiono niesprawny autokar, a gdy przyjechał nowy, okazało się, że... jego kierowca jest pijany.

Granat obronny typu F1 z zapalnikiem z czasów II wojny światowej znaleziono w środę (10 kwietnia) w parku na ul. Włosiankarskiej w Biłgoraju. Pole rażenia tego pocisku, gdyby wybuchł, mogłoby sięgnąć nawet 200 metrów.

Nawet na 2 lata może trafić do więzienia 36-latek z gminy Łukowa, który w piątek wieczorem w Zamchu (gm. Obsza) wpadł motorowerem do rowu. Mężczyzna był pijany.