kpp-hrubieszow

Hrubieszowscy policjanci spotkali się z dziećmi ze Szkoły Podstawowej w Stefankowicach, aby porozmawiać na temat bezpieczeństwa podczas letniego wypoczynku. Uczniowie mieli do mundurowych wiele ciekawych pytań i dzielili się spostrzeżeniami.

Mnóstwo ludzi i sprzętu zaangażowano w poszukiwania 92-letniej mieszkanki gminy Trzeszczany, która zaginęła w środę (9 czerwca). Znalazła się dopiero nazajutrz, w lesie, kilka kilometrów od domu. Wróciła do niego cała i zdrowa, z... bukietem kwiatów w ręce.

Nie ma prawa jazdy, więc nic dziwnego, że nie bardzo miał ochotę na spotkanie z policjantami. Gdy mundurowi chcieli skontrolować jadącego motocyklem 16-latka, chłopak przyspieszył i zaczął uciekać.

Prawie 10 kilometrów od swojego domu odeszła 89-letnia mieszkanka Matcza w gm. Horodło. Nie potrafiła sama wrócić. Szukali jej policjanci, strażnicy graniczni i strażacy. Do akcji zaangażowano nawet śmigłowiec Black Hawk. Na szczęście kobieta odnalazła się cała i zdrowa.

Policjanci z hrubieszowskiej komendy rozmawiali z dziećmi na temat cyberprzemocy i hejtu w sieci. Wczoraj odbyły się kolejne z cyklu spotkań w Szkole Podstawowej numer 3 w Hrubieszowie oraz w Szkole Podstawowej w Kryłowie.

Przedwczoraj w Powiatowym Zespole Placówek Szkolno-Wychowawczych w Hrubieszowie odbyło się rozstrzygnięcie konkursu plastycznego dla dzieci i młodzieży pod hasłem „W sieci Dobra i Zła – Zapobiegamy Przestępstwom”.

Czym skorupka za młodu nasiąknie... – w myśl tego przysłowia hrubieszowscy policjanci edukowali najmłodszych mieszkańców miasta z zasad bezpieczeństwa.

Policjanci zdalnie pracować nie mogą. Każdego dnia podejmują interwencje, wciąż mają też w obowiązku sprawdzanie, czy obywatele przestrzegają kwarantanny. Środki ochrony osobistej są im niezbędne. Ostatnio związkowcy pozyskali m.in. 1000 sztuk maseczek ochronnych.

Kiedy 43-latek z Hrubieszowa nocą ze środy na czwartek (14/15 kwietnia) wychodził z domu, powiedział, że odbierze sobie życie. Zabrał ze sobą sznurek, więc jego partnerka była przerażona. Zaalarmowała policję.

Na pewno nie przeleżał tam od czasów wojny, bo wtedy słup energetyczny tam nie stał. Ktoś najpewniej niewybuch znalazł i przeniósł w to nietypowe miejsce.

Nie tylko pijany kierowca stwarza na drodze zagrożenie, rowerzysta także. Dwóch takich gagatków w zaledwie kilka godzin zatrzymali w środę (7 kwietnia) hrubieszowscy policjanci.

Karę nawet 8 lat pozbawienia wolności może wymierzyć sąd 46-latkowi z Hrubieszowa. Bo mężczyzna był objęty kwarantanną, a mimo tego wyszedł z domu i wybrał się po zakupy.

Wkrótce przed sądem w Hrubieszowie stanie proboszcz jednej z tamtejszych parafii rzymsko-katolickich. Duchowny nie przyjął mandatu od policjantów, którzy zmuszeni byli go ukarać za przekroczenie dopuszczalnego limitu liczby wiernych w kościele podczas mszy świętej.

Aż trudno uwierzyć, że ktoś mógł wpaść na taki pomysł. A dwóch mieszkańców Hrubieszowa owszem. Postanowili odpocząć, siedząc na sedesach. Problem w tym, że w środku miasta.

Zbliżają się święta. Hrubieszowscy policjanci przypominają i apelują do mieszkańców powiatu o przestrzeganie obowiązujących obostrzeń. Tylko wspólne działania mogą doprowadzić do poprawy sytuacji epidemiologicznej.