Łucznictwo: Trzeba strzelać jak najwięcej
Największe problemy łucznikom Agrosu Zamość w tym roku sprawiały covid, kwarantanna i epidemiczne obostrzenia. – Jeśli zawodnicy nie mogli trenować w klubie, to dostawali ode mnie rozpiskę zajęć domowych. Trudno jednak dobrze przygotować się do zawodów, nie strzelając z łuku – mówi Leszek Stempel, szkoleniowiec sekcji łuczniczej w zamojskim klubie od 1977 r.
22.12.2021 15:31