pieszy

Jeden kierowca zatrzymał się przed pasami, by przepuścić pieszą, a drugi go minął i w efekcie potrącił kobietę. 86-letni sprawca wypadku na ul. Wyszyńskiego w Zamościu już pożegnał się z prawem jazdy.

Był tam, gdzie być go nie powinno. I dlatego 58-latek z Biłgoraja został potrącony przez jednoślad. Do wypadku w Jarosławcu (gmina Sitno) doszło w środę (11 grudnia).

78-letni zamościanin trafił do szpitala po tym, jak na ul. Bohaterów Monte Cassino w Zamościu został potrącony przez samochód.

Trzej mężczyźni szli po jezdni. Kierujący nissanem 34-latek z Zamościa potrącił jednego z nich. Poszkodowany mieszkaniec gminy Nielisz trafił do szpitala. Do wypadku doszło w środę (27 listopada) ok. godz. 16 w Złojcu.

57-latek z Biłgoraja trafił do szpitala po tym, jak we wtorek (5 listopada) wieczorem został potrącony przez samochód na ul. Bohaterów Monte Cassino.

Do dwóch wypadków z udziałem pieszych doszło w poniedziałek (4 listopada) w Zamościu. Sprawca jednego z nich uciekł.

Inni kierowcy zatrzymali się, aby przepuścić przechodzącego po pasach 16-latka. 32-letnia kobieta tego nie zrobiła. Minęła stojące auta i wjechała w dziecko.

Młody kierowca z gminy Goraj został uniewinniony od zarzutu spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego. Według sądu wyższej instancji 24-latek nie miał szans na uniknięcie potrącenia pieszego. Uniewinniono też jego znajomą, która miała pomagać w ukryciu rozbitego auta. Ale za nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu sąd skazał kierowcę audi na 8 miesięcy pozbawienia wolności.

62-latek przechodził przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. Kierowca renaulta zauważył go zbyt późno. Doszło do potrącenia pieszego.

Wiele wskazuje na to, że to 57-latek jadąc seatem potrącił w Moniatyczach (gm. Hrubieszów) 67-letniego mężczyznę i uciekł z miejsca zdarzenia. Gdy policjanci go zatrzymali, był pijany.

Starszy pan trafił do szpitala po tym, jak został potrącony przez samochód. Do wypadku doszło w sobotę (17 sierpnia) przed południem na przejściu dla pieszych przy ul. Piłsudskiego w Hrubieszowie.

Obrażenia, jakich doznał 87-latek okazały się tak poważne, że jego życia nie udało się uratować. Mężczyzna został w piątek (19 lipca) potrącony przez samochód w Tereszpolu-Kukiełki.

36-latek ze Szczebrzeszyna był mało ostrożny i cofając ciężarówką najechał na 75-letniego mężczyznę. DO wypadku doszło w piątek, 12 lipca ok. godz. 12 na ul. Namysłowskiego w Zamościu.

Ledwie kupił matiza i zaraz przestał nim gdziekolwiek jeździć. Samochód był schowany w garażu. Dlaczego? Bo to nim jechał 36-latek, kiedy w Starym Zamościu doprowadził do śmiertelnego wypadku. Mieszkańcowi gminy Stary Zamość grozi teraz do 12 lat więzienia za potrącenie człowieka i ucieczkę z miejsca zdarzenia.

60-letni mężczyzna trafił do szpitala po tym, jak w sobotę (9 lutego) został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych.