zima

Jest pięknie, bieluteńko i śnieżnie, ale taka pogoda ma też swoje minusy. Stanowi utrudnienie zwłaszcza dla zmotoryzowanych. Tymczasem intensywne opady śniegu mogą w naszym województwie występować aż do jutrzejszego poranka.

Zimą nawet na drogach krajowych mogą panować trudne warunki. Przekonał się o tym ostatnio mieszkaniec Zamościa, który fiatem punto zaliczył stłuczkę pod Krasnymstawem.

Kiedy na dworze panują niskie temperatury, wiele osób narażonych jest na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Problem ten dotyka przede wszystkim osoby bezdomne, samotne, w podeszłym wieku. Policjanci biłgorajskiej komendy sprawdzają miejsca w których mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy.

W okresie jesienno-zimowym osoby samotne, bezdomne, w podeszłym wieku potrzebują szczególnej pomocy. Dlatego też policjanci z Zamościa systematycznie sprawdzają miejsca, gdzie mogą przebywać osoby narażone na utratę życia lub zdrowia z powodu wychłodzenia organizmu. Reagują też na sygnały od mieszkańców o potrzebie pomocy w zapewnieniu schronienia. W porę udzielona pomoc może uratować czyjeś życie.

Zima potrafi zaskoczyć nie tylko drogowców, ale też kierowców. Jak np. 26-latkę, która dzisiaj (10 grudnia) rano na śliskiej drodze nie zapanowała nad autem i wylądowała w rowie.

To nie był nagły atak zimy, bo opady śniegu były na ten weekend prognozowane. W Zamościu drogowcy nie byli więc specjalnie zaskoczeni. W niedzielny poranek chodniki były już posypane piaskiem, a wszystkie ulice przejezdne. Śniegu zresztą nie spadło zbyt wiele.

W tym sezonie z miejskiego lodowiska w śródmieściu Hrubieszowa skorzystało 12 tys. osób. To rekord frekwencji. W miniony weekend po raz ostatni można było pojeździć tam na łyżwach. Wkrótce lodowisko zostanie zdemontowane.

To naprawdę mogło się skończyć tragicznie. 43-letni mężczyzna był wycieńczony, wyziębiony, a na dodatek pijany niema do nieprzytomności. Gdyby nie policyjna interwencja, mógł stracić życie. W domu miał zaledwie 6 stopni Celsjusza.

9 stycznia gołoledź dała się we znaki mieszkańcom prawie połowy powiatu tomaszowskiego.

Dzisiaj (wtorek, 3 grudnia) rano w Zamościu było biało. Śnieg padał w nocy, nieco mocniej o świcie. Ok. godz. 5 na ulice miasta wyjechały m.in. piaskarko- solarki.

Dzielnicowi biłgorajskiej komendy kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy. Sprawdzają tereny ogródków działkowych i pustostanów. Udzielają potrzebującym informacji, w jakich placówkach mogą znaleźć schronienie i bezpiecznie przetrwać zbliżającą się zimę.

Podobnie jak bywało w latach poprzednich o stan dróg i chodników w zimie ma dbać w Zamościu Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Umowa w tej sprawie z Zarządem Dróg Grodzkich obowiązuje od 15 października do 15 kwietnia.

Mimo, że pogoda na dworze mroźna i zimowa można równie miło i sympatycznie co latem, spędzić aktywnie czas na świeżym powietrzu. Potwierdziły to panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Telatynie, które w zeszłą niedzielę (27 stycznia) wybrały się na kulig do Stadniny Pod Lasem w Dąbrowie Tomaszowskiej. Do gospodyń dołączyła Ewelina Galant-Woźniak z Urzędu Gminy w Telatynie.

Zima to trudny czas dla kierowców. Dlatego należy podczas jazdy szczególnie uważać, zwłaszcza, gdy drogi są śliskie. Tylko wczorajszego (piątek, 25 stycznia) poranka w powiecie zamojskim doszło do kilku stłuczek. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejne w ostatnich dniach ostrzeżenie pogodowe dla naszego regionu.