Przypomnijmy, że Józef Piłsudski czterokrotnie odwiedził Zamość. Społeczność wojskowa miasta postanowiła oddać hołd wodzowi poprzez postawienie monumentu. Postać Marszałka, umieszczona na cokole, przedstawiona była w postawie stojącej, z buławą w prawej ręce, z drugą zaś na rękojeści szabli. Na pomniku widniał napis: "Piłsudskiemu, pierwszemu Marszałkowi Polski, 3 Pułk Artylerii Legionów. 1933 (rok)". Przedwojenny pomnik wraz z postumentem miał jedenaście metrów wysokości. Trzy lata po jego odsłonięciu ustawiono przed nim także rodzaj triumfalnej bramy. Zdobiły ją m.in. dwa orły z rozpostartymi skrzydłami oraz płaskorzeźby rycerzy. W sierpniu 1942 r. pomnik i bramę triumfalną zniszczyli niemieccy okupanci.
W związku z nadchodzącą setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości w Zamościu powstał komitet, który za cel postawił sobie odbudowę pomnika. Ustalono, że stanie on przed Klubem Batalionowym znajdującym się przy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Przypomnijmy, że Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marszałka przeprowadził szereg akcji, aby zebrać fundusze na ten cel, np.: zbiórka do puszek podczas świąt narodowych, sprzedaż "cegiełek", czy organizacja w listopadzie zeszłego roku pierwszego po wojnie Balu Oficerskiego.
25 lipca członkowie komitetu odebrali odlew z brązu postaci Marszałka.
– Odbudowany pomnik będzie miał 7,7 m wysokości. Będzie on nieco mniejszy od pierwotnego pomnika, bowiem plac między Klubem Batalionowym a ulicą Piłsudskiego pozwala tylko na częściową rekonstrukcję, przynajmniej rekonstrukcję idei. Sam pomnik jest odlewem z brązu, a poprzedni pomnik był kamienny – przedstawia różnice architekt Jan Radzik.
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze