Nasza zabawa polegała na napisani listu do wybranego mikołaja z prośbą o prezent. Listów do redakcji spłynęło mnóstwo. My zaś, zgodnie z obietnicą, przekazaliśmy je poszczególnym Mikołajom.
Listy pisali dorośli i dzieci. Prosili o prezenty dla siebie, dla swoich bliskich, ale też np. dla szkoły, Koła Gospodyń Wiejskich czy schroniska dla zwierząt.
Dzisiaj w redakcji Kroniki Tygodnia mikołaje uroczyście wręczyli prezenty dzieciom. To były wspaniałe i wzruszające chwile. Cieszymy się, że mogliśmy dzielić je razem z wami.
Więcej we wtorek w "Kronice Tygodnia".
Napisz komentarz
Komentarze