Działając pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Lublinie funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Hrebennem zatrzymali 25 lutego w Tomaszowie Lub., Tarnawatce i Zamościu 4 osoby. To obywatel Ukrainy i trzech Polaków, w tym pracownik zamojskiej delegatury LUW. – Dwóm obywatelom polskim oraz obywatelowi ukraińskiemu ogłoszono zarzuty związane z kierowaniem zorganizowaną grupą przestępczą, popełnieniem przestępstw przeciwko dokumentom oraz organizowaniem przekroczenia granicy Rzeczypospolitej Polskiej wbrew przepisom obywatelom państw trzecich w zamian za osiągane z tego tytułu korzyści majątkowe – informuje Piotr Marko, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Lublinie.
Grozi za to do 12 lat pozbawienia wolności.
Ponadto pracownikowi zamojskiej delegatury LUW przypisano udział w zorganizowanej grupie przestępczej, niedopełnienie obowiązków służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych oraz poświadczanie nieprawdy w dokumentach w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Za to można powędrować za kratki nawet na 15 lat.
Do Polski na zaproszenie
Z ustaleń śledztwa wynika, że w skład zorganizowanej grupy przestępczej wchodzili obywatele Polski i Ukrainy, a działalność prowadzona była w latach 2015-2018. – Proceder przestępczy polegał na składaniu do zamojskiej delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego wniosków o wpisanie zaproszeń do urzędowej ewidencji – informuje prok. Piotr Marko.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze