Policję zaalarmowali świadkowie. Widzieli, jak przez jedną z wiosek w gminie Komarów-Osada wężykiem jedzie quad. W pewnym momencie trójkołowiec wjechał na chodnik, a zjeżdżając z niego przewrócił się. Ludzie ruszyli młodemu mężczyźnie z pomocą, wezwali też służby ratunkowe.
Kiedy na miejsce dotarli policjanci, okazało się, że poszkodowany to dobrze im znany 29-letni mieszkaniec gminy Komarów. Wiedzieli, że mężczyzna za jazdę po pijanemu ma orzeczony przez sąd dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Tym razem trzeźwy także nie był. To było czuć na odległość. Poziom stężenia alkoholu w jego organizmie mają wskazać badania krwi, którą pobrano już po przewiezieniu mężczyzny do szpitala.
Gdy mężczyzna wydobrzeje, odpowie najpewniej za jazdę w stanie nietrzeźwości. Na pewno będzie się tłumaczył ze złamania sądowego zakazu. Na sumieniu ma też kierowanie pojazdem, który nie został dopuszczony do ruchu, nie miał nie tylko badań technicznych, ale nawet nawet tablic rejestracyjnych.
– Pamiętajmy, że pojazd – również quad, aby mógł poruszać się po drogach publicznych musi być sprawny technicznie, zarejestrowany, mieć tablice rejestracyjne i aktualne ubezpieczenie OC, ponadto kierowca powinien posiadać uprawnienia do kierowania. Osoby poruszające się tego typu pojazdami muszą również pamiętać o kasku ochronny. Należy także pamiętać o obowiązku zachowania trzeźwości za kierownicą oraz dostosowania stylu jazdy do warunków drogowych oraz posiadanych umiejętności. Quad sam w sobie nie jest niebezpieczny, jednak użycie go w sposób nieprzemyślany może spowodować zagrożenie i tragiczne w skutkach zdarzenia – podkreśla Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze