Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 22:05
Reklama
Reklama Baner reklamowy A1 Fit&Healtly

Tajemnicza wielbicielka Botticellego - niezwykła historia szklanych negatywów

Na zdjęciu widać twarz młodej kobiety o dużych, rozmarzonych oczach. "Ja – Botticelli – w pokoju: koniec sierpnia 1910 r., w południe" – zanotowała w opisie, który po latach odnaleziono przy tym fotograficznym autoportrecie. Życie owej zapomnianej, ziemiańskiej fotografki z Zamojszczyzny oraz jej zdjęcia nadal są osnute tajemnicą. Czy można ją jeszcze rozwikłać?
Tajemnicza wielbicielka Botticellego - niezwykła historia szklanych negatywów

To dziwna, nietypowa historia.

– Ponad sto szklanych negatywów dostałem jakiś czas temu od jednego z mieszkańców gminy Susiec. Podobno znalazł je na strychu jakiegoś domu, a potem przyniósł do mojego zakładu. Przy zdjęciach były opisy techniczne, czyli informacje nt. zastosowanych soczewek, przysłon, rodzajów szklanych płyt czy chemikaliów. To były zapisane drobnym, kobiecym pismem suche informacje. Na szczęście odnotowano tam także daty. Wynika z nich, że te zdjęcia zostały wykonane w 1910, 1911 i 1912 roku. Rewelacja! Naprawdę, coś niezwykłego! – opowiada z zachwytem Adam Gąsianowski, fotograf, właściciel zamojskiego Muzeum Fotografii. – W opisach nie zamieszczono jednak zbyt wielu nazwisk fotografowanych osób (pojawia się tylko niejaka Aniela Sadowska oraz Janka Gałkowska – przyp. red.) czy np. nazw miejscowości.

O odnalezionych fotografiach w sumie wiadomo niewiele. Sporo się można jednak domyślić lub wywnioskować... Ich autorką na pewno była młoda, wyemancypowana (ale nie ponad miarę!) kobieta mieszkająca wraz z rodziną w jednym z ziemiańskich domów: w Suścu lub w okolicach tej malowniczej miejscowości.

Nie tylko pstrykanie

Ten budynek widać na zdjęciach. Był drewniany, dość obszerny, miał ganek. Jego zewnętrzne ściany pokryto rodzajem drewnianej okładziny (gontu?), co było w tej okolicy chyba nietypowym rozwiązaniem.

Wnętrze domu też wyglądało dość oryginalnie. Na kilku fotografiach widać np. charakterystyczne meble wykonane z desek i grubych, jakby splecionych ze sobą gałęzi (z nich zrobiono m.in. wysokie oparcia). Zajmowały dużą powierzchnię i miały charakter reprezentacyjny. Skąd to wiadomo? Stały w pokoju, gdzie odbywały się rodzinne spotkania oraz zabawy z dziećmi. Tam przyjmowano także gości. Przy tych nietypowych meblach wykonano wiele zdjęć.

W innych pomieszczeniach domu zawieszono obrazy w zdobionych ramach (są to tzw. widoczki i portrety). Stały tam też stylowe komody, szafy oraz stoły z rzeźbionymi nogami. Na zdjęciach widać solidne, drewniane drzwi (chyba malowane białą, olejną farbą), dywany, lustra, kwiaty w doniczkach, eleganckie pianino oraz popiersie Fryderyka Chopina.

– Były to wnętrza w domach ziemiańskich zapewne dość typowe. Meble jednak wskazują, że właściciele domu mieli artystyczną duszę – przekonuje Adam Gąsianowski. – Dzisiaj ciekawość budzi każdy szczegół. Najbardziej intrygujący są jednak żyjący w tym budynku ludzie. Ich twarze powtarzają się na wielu zdjęciach. Oni budzą sympatię. Ich wizerunki ocalały cudem! 

Bo coś się w życiu tej ziemiańskiej rodziny wydarzyło. Pewnego dnia jedna z młodych kobiet dostała (lub kupiła) mieszkowy aparat fotograficzny. Był to prezent drogi, ale w owych czasach coraz bardziej popularny. Tym aparatem można było wykonywać zdjęcia w formacie 9 na 12 cm. Jego nowa właścicielka nie tylko nauczyła się takie zdjęcia "pstrykać", ale także je wywoływać (robiła to prawdopodobnie we własnej ciemni).

Wiadomo, że szklane negatywy kupowała w składzie fotograficznym Władysława Borzemskiego znajdującym się we Lwowie, przy ul. Sykstuskiej (być może je stamtąd przysyłano). Były one zapakowane w specjalne, papierowe koperty, które do dziś się zachowały. To na nich owa fotografka zapisywała swoje uwagi dotyczące zdjęć oraz różne szczegóły techniczne.

Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

as 09.02.2017 19:58
http://krajobrazyhistorii.blogspot.com/p/blog-page_3.html

as 09.02.2017 19:57
Więcej fotografii oraz gdzie i kto odnalazł zdjęcia pod linkiem www.krajobrazyhistorii.blogspot.com/p/blog-page_3.html

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama