Tragedia pod Zamościem. Pociąg zmiażdżył samochód. Nie żyje 17-latka

Dramatyczny w skutkach wypadek wydarzył się na oznakowanym choć niestrzeżonym przejeździe. 23-latek z Zamościa, kierowca nissana, jak ustalili policjanci, wjechał na tory wprost pod pociąg relacji Przeworsk-Hrubieszów. Autem jechał również 17-latka z gminy Zamość.

Reklama

– Przybyłe na miejsce służby ratunkowe natychmiast podjęły akcję reanimacyjną 17-letniej pasażerki, jednak nie zdołano przywrócić jej funkcji życiowych. Poniosła śmierć na miejscu wypadku. Natomiast kierujący nissanem został przewieziony do szpitala. Jak się okazało nie odniósł poważniejszych obrażeń – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Policjanci sprawdzili, że zarówno młody kierowca, jak i maszynista oraz kierownik pociągu byli trzeźwi. Dodatkowo pobrano od nich krew do badań.

– Kierujący nissanem został zatrzymany. Zatrzymane zostały mu również uprawnienia do kierowania pojazdami. Szczegółowy przebieg wypadku, jego okoliczności pod nadzorem prokuratura wyjaśniają policjanci – dodaje policjantka.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT W NAJBLIŻSZYM, PAPIEROWYM WYDANIU KRONIKI TYGODNIA