Wypadek wydarzył się nocą z soboty na niedzielę (14/15 grudnia) ok. godz. 23. Wstępne ustalenia policji wskazują, że kierowca audi jechał przez Okrągłe za szybko. Na zakręcie nie zapanował nad samochodem. Auto wypadło z drogi do rowu i tam dachowało.
CZYTAJ TAKŻE: WYPADEK W CZARNYMSTOKU. NIE ŻYJE 30-LATEK. DACHOWAŁ VOLKSWAGENEM
35-latek z Biłgoraja i jego dwaj pasażerowie trafili do szpitala. Po przebadaniu kierowcy okazało się, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Gdy dojdzie do siebie, odpowie za jazdę po pijanemu.
Wypadku, który spowodował 35-latek nie przeżył jego pasażer. 32-letni mieszkaniec Biłgoraja zmarł, mimo wysiłków lekarzy.
Napisz komentarz
Komentarze