Trzynastkę otrzymują osoby, które na 31 marca br. pobierały z ZUS-u świadczenie emerytalno-rentowe. – Dotyczy to emerytur, rent, świadczeń i zasiłków przedemerytalnych, nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych, a także rodzicielskich świadczeń uzupełniających – wyjaśnia Małgorzata Korba, rzecznik regionalny ZUS w województwie lubelskim.
Świadczenie wynosi 1200 zł brutto (to ok. 981 zł "na rękę"). Do renty rodzinnej, którą pobiera kilka osób, przysługuje jedna trzynastka – ZUS dzieli ją w równych częściach na każdego uprawnionego (np. jeśli jedną rentę rodzinną pobierają dwie osoby, to każda otrzyma po 600 zł brutto). Warto dodać, że trzynastka nie podlega egzekucji komorniczej i innym potrąceniom, nawet jeśli pieniądze trafią na rachunek w banku. Świadczenie ma opis, po którym komornik łatwo rozpozna je w przelewach.
Przypomnijmy, że ZUS wypłaca trzynastki z urzędu, nie trzeba więc składać w tej sprawie żadnych wniosków. Środki trafiają do uprawnionych razem z emeryturą lub rentą za miesiąc kwiecień. Do każdego emeryta i rencisty ZUS wyśle jeszcze list z informacją o przyznaniu trzynastki. W tej samej kopercie będzie decyzja o nowej wysokości emerytury lub renty po marcowej waloryzacji. Wysyłka listów jest w toku.
Napisz komentarz
Komentarze