Festiwal przyciągnął rzesze widzów. Organizatorzy szacują, że podczas kilkugodzinnej imprezy przez stadion HOSiR przewinęło się około 1 tys. osób. Koncert poprowadzili: Aneta Środa i Piotr Nieleszczuk.
– Ale w jednym czasie na obiektach HOSiR nie było więcej niż 400 widzów. Przestrzegaliśmy zasad i wymogów ustalonych z policją w czasie przygotowań do koncertu. Podczas imprezy regulowaliśmy przepływ publiczności. Część widzów musiała czekać przed bramami HOSiR-u w kolejce na wejście – zastrzega Danuta Muzyczka, razem z Mateuszem Sołtysiakiem (obydwoje z Werbkowic) współorganizatorka festiwalu i zbiórki pieniędzy.
Półtora roku temu Przemysław Jaskuła miał wypadek w pracy. Doznał urazu kręgosłupa. Od tamtej pory nie funkcjonuje samodzielnie. Potrzebuje wózka inwalidzkiego, sprzętu rehabilitacyjnego, a także pomocy wykwalifikowanego rehabilitanta. Pod koniec lipca przeszedł operację stawu biodrowego.
– Zebraliśmy łącznie ponad 10 tys. zł. Jeszcze mogą wpłynąć jakieś drobne kwoty z internetowych licytacji gadżetów zebranych dla Przemka. Wkrótce przekażemy jego rodzinie całą kwotę zebraną podczas imprezy – poinformowała nas Danuta Muzyczka.
Napisz komentarz
Komentarze