Była środa (25 listopada), ok. godz. 21.30. Policjanci ze Zwierzyńca rutynowo objeżdżali podległy im teren. Wstąpili nad stawy Echo. W lesie nieopodal parkingu zobaczyli mężczyznę, który na ich widok zrobił się mocno nerwowy. Postanowili go więc wylegitymować. I wtedy okazało się, że to 24-latek poszukiwany do odbycia kary więzienia za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz przeciwko mieniu, których dopuścił się w przeszłości.
Zanim mężczyzna trafił tam, gdzie jest jego miejsce, usłyszał kolejne zarzuty. Tym razem posiadania substancji zabronionych. Policjanci znaleźli przy nim środki psychoaktywne. Za ich posiadanie można trafić za kratki na 3 lata.
Napisz komentarz
Komentarze