Część pieniędzy dało państwo w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Za 5 tys. zł kupiono ponad 200 woluminów. Kolejnych blisko 200 książek biblioteki kupiły z własnych środków, a 70 otrzymały w formie darowizny od czytelników.
Wszystkie nowości zostały proporcjonalnie podzielone między książnice w Stefankowicach, Dziekanowie, Moniatyczach, Czerniczynie i Kosmowie.
Należy jednak pamiętać, żę w dobie epidemii książki można wypożyczać z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego, a więc zamawiać telefonicznie, mailowo albo poprosić o wybranie konkretnych pozycji przez bibliotekarza już podczas wizyty w bibliotece.
Napisz komentarz
Komentarze