Do pożaru doszło w sobotnie popołudnie. Ogień strawił parter budynku. Spaliło się wszystko, co było w środku. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale mieszkająca tam rodzina straciła cały dobytek. Nie wiadomo nawet, czy dom w ogóle będzie nadawał się do remontu i później do zamieszkania.
Sąsiedzi natychmiast się zorganizowali, zaczęli organizować pomoc. Ruszyła zbiórka ubrań, środków czystości, przyborów szkolnych. Więcej szczegółów TUTAJ i TUTAJ.
Dzień po pożarze we wsi odbyło się zebranie. Poza miejscowymi przybyli na nie burmistrz Lubyczy Królewskiej Marek Łuszczyński, przewodniczący Rady Miejskiej Mariusz Lewko, radna powiatowa Katarzyna Gucz oraz kierownik Ośrodka Opieki Społecznej Agata Nowicka.
Gmina zapewniła pogorzelcom lokal zastępczy, do którego wkrótce mogą się wprowadzić Rodzinie zapewniono też pomoc psychologiczną. Wiele osób zadeklarowało też pomoc, obiecując meble, sprzęt AGD RTV czy też wsparcie finansowe. Są deklaracje pomocy przy remoncie. Ma być też zarejestrowana oficjalna zbiórka pieniędzy.
Sołtys Elżbieta Flis pod nr tel. 792 175 793 przyjmuje zgłoszenia wszystkich gotowych do wsparcia poszkodowanej rodziny.
Napisz komentarz
Komentarze