Jakub Wędrowycz z Wojsławic to kultowa postać polskiej fantastyki, bimbrownik, egzorcysta. O jego przygodach można przeczytać w opowiadaniach Andrzeja Pilipiuka. Można też o nim usłyszeć podczas organizowanego już cyklicznie w Wojsławicach festiwalu pn. Dni Jakuba Wędrowycza i w Lublinie podczas Falkonu w ramach Ogólnopolskiego Festiwalu Fantastyki. To dla większej promocji tego ostatniego wydarzenia wymyślono produkt, który ma być utożsamiany z festiwalem i jego bohaterem Jakubem Wędrowyczem. Tym produktem jest piernik, którego recepturę znają jedynie cukiernicy i właściciele ARS Piekarni Cukierni w Werbkowicach.
Państwo Skrzypowie swoją piekarniczą działalność zaczynali właśnie w Wojsławicach ok. 2000 roku, w 2005 r. otworzyli cukiernię.
Jak powstaje lokalny przysmak? Wiemy tylko tyle, że ciasto na stary piernik leżakuje przez tydzień przed wypiekiem. Dodawany jest do niego tajemniczy składnik, którego cukiernicy rzecz jasna zdradzić nie mogą.
Dochód ze sprzedaży piernika Wędrowycza podczas targów fantastyki wspiera częściowo działalność Fundacji „Ku Przeszłości”, której założycielem jest Andrzej Pilipuk.
Poza imprezami piernik można kupić w sklepach w Chełmie, Hrubieszowie, Uchaniach, Zamościu, Tomaszowie i w Werbkowicach.
Napisz komentarz
Komentarze