Do wypadku doszło w czwartek, 9 września. Z ustaleń policji wynika, że zawinił nastolatek, bo wjeżdżając na skrzyżowanie nie zatrzymał się przed znakiem STOP. Gdy rowery wpadły na siebie, oboje uczestnicy stłuczki przewrócili się na jezdnię. Trafili do szpitala. Chłopiec doznał tylko ogólnych potłuczeń, 59-letnia kobieta poważniejszych obrażeń i dlatego wymagała hospitalizacji.
Oboje byli trzeźwi. 12-latek miał kartę rowerową.
Napisz komentarz
Komentarze