Do zdarzenia doszło w sobotę (11 grudnia) na ulicy Zamojskiej w Tomaszowie Lubelskim. Policja interweniowała tam po kolizji, którą spowodował operator ładowarki teleskopowej. Mężczyzna wjechał maszyną w ogrodzenie i zniszczył je. Mundurowym tłumaczył, że doszło do tego, bo było ślisko.
Ale funkcjonariusze odkryli, że 53-latek w ogóle nie powinien kierować ładowarką, bo ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.Ponadto okazało się, że jest osobą poszukiwaną. Powinien trafić na 100 dni do więzienia za wcześniejsze przewinienie.
Póki co jest na wolności, bo skorzystał z możliwości zamiany odsiadki na grzywnę. Ale z wyrokiem pozbawienia wolności musi się liczyć.
– Odpowie za spowodowanie kolizji i niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, za co grozi kara więzienia od 3 miesięcy do lat 5 – podsumowuje Małgorzata Pawłowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Napisz komentarz
Komentarze