Poszkodowany mężczyzna zgłosił policji kradzież, a swoje straty oszacował na 2,2 tys. zł. Tyle warte były: kosa spalinowa, pilarka łańcuchowa, szlifierka kątowa i wiertarka.
Policjanci zajęli się sprawą i dotarli do 33-latka z gminy Tomaszów. Ustalili, że mężczyzna wynosił sprzęt dwa razy. Funkcjonariuszom udało się odzyskać wszystkie łupy.
Złodziej stanie przed sądem. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze