Brak opadów atmosferycznych, brak pokrywy śnieżnej i łagodna zima spowodowała wiosenną suszę, a tym samym również wzrost zagrożenia pożarowego w lasach i na nieużytkach. Wystarczy nieuwaga lub nieodpowiedzialność człowieka, aby doszło do tragicznego w skutkach pożaru.
Tak stało się 28 marca w Andrzejówce (gm. Biłgoraj). Doszło tam do pożaru nieużytków i młodnika. Na miejsce działań zostało zadysponowanych 8 zastępów straży pożarnej (3 z KP PSP w Biłgoraju i 5 z OSP), łącznie 44 strażaków. Podczas działań doszło do zasłabnięcia mężczyzny, który samodzielnie gasił pożar. Poszkodowanemu została udzielona przez strażaków pomoc medyczna, którzy do chwili przybycia karetki monitorowali jego stan zdrowia. W wyniku pożaru spłonęło 3 ha lasu i 2 ha nieużytków.
Tego samego dnia strażacy zostali wezwani również do pożaru w Osuchach (gm. Łukowa). Pożar gasiły 3 jednostki OSP (z Pisklak, Łukowej i Osuch). Po ponad dwóch godzinach pożar został opanowany. Spłonęły nieużytki na powierzchni około 1 ha. Działania zakończono o godz. 21:00.
Ledwie zakończono gaszenie pożaru w Osuchach, a już o godz. 21:06 wpłynęła informacja o pożarze w Smólsku Dużym. Paliły się trawy, które gasił zastęp z KP PSP w Biłgoraju i z OSP Smólska Dużego. Spłonęło 0,4 ha.
Od początku roku biłgorajscy strażacy uczestniczyli w gaszeniu 46 pożarów traw i 3 pożarów w lasach na terenie powiatu biłgorajskiego.
Przypominamy, że wypalanie traw jest zabronione. Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje – kara aresztu, nagany lub grzywny w wysokości do 5000 złotych. Według zapisów kodeksu karnego „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
Napisz komentarz
Komentarze