Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 15:25
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

1300 złotych za nic. I tak przez dwa lata. To nie żart!

Przez dwa lata 5 tysięcy osób będzie otrzymywało pieniądze. W zamian nie będzie musiało nic robić. To szaleństwo czy jednak jest w tym jakaś metoda?
1300 złotych za nic. I tak przez dwa lata. To nie żart!

Autor: iStock

Bezwarunkowy dochód podstawowy. Na tym właśnie ma polegać eksperyment społeczny, jaki chce przeprowadzić Stowarzyszenie Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza. Biorą w nim udział naukowcy z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Co to jest bezwarunkowy dochód podstawowy? W wielkim uproszczeniu – polega na tym, że ludziom wypłaca się regularnie świadczenie pieniężne w wysokości wystarczającej do zaspokojenia podstawowych potrzeb. Pieniądze daje państwo.

Krytycy tego projektu na pierwszy plan wybijają wysokie koszty jego realizacji. Po drugie – ludziom, którzy otrzymają pieniądze za nic, nie będzie się chciało pracować. Zwolennicy z kolei argumentują, że w ten sposób zmniejsza się nierówności społeczne i pobudza ludzi do aktywności zawodowej.

Która z tych teorii jest słuszna?

„W XXI w. przeprowadzono kilka eksperymentów z bdp (bezwarunkowy dochód podstawowy – red.) w różnych częściach świata. Program pilotażowy w jednym z najbiedniejszych regionów Indii odbył się w latach 2011-12. Co miesiąc wypłacano świadczenia mieszkańcom 8 wiosek (ponad 5 tysięcy osób). Zaobserwowano wiele pozytywnych zmian. Poprawiła się higiena i odżywianie oraz poziom zdrowia – wzrosło spożycie warzyw i owoców, mięsa, a jedyne co spadło, to spożycie alkoholu” – informuje UAM.

Teraz ten eksperyment wkracza do Polski, a stoi za nim dr Maciej Szlinder z UAM. Kiedyś uważał, że bezwarunkowy dochód podstawowy się nie sprawdza. Potem jednak zmienił zdanie. Ostatecznie uznał, że takie działania likwidują ubóstwo, zapewniają bezpieczeństwo socjalne i wzmacniają pozycję pracowników na rynku pracy. To z kolei sprzyja zdobywaniu lepszego zatrudnienia, a także stymuluje gospodarkę.

Eksperyment zostanie przeprowadzony w kilku przygranicznych gminach Warmii i Mazur. W sumie obejmie 5 tysięcy osób. Co miesiąc przez dwa lata wszyscy będą otrzymywali po 1300 złotych. Jeśli uda się zapewnić finansowanie, to program mógłby ruszyć w ciągu 12-15 miesięcy.

Zadaniem socjologów będzie zbadanie, jak ta sytuacja zmieni (lub nie) aktywność ekonomiczną, społeczną, edukacyjną, kwestie dobrobytu (struktura konsumpcji, dochody, oszczędności, sytuacja mieszkaniowa, nierówności majątkowe), dobrostan mieszkańców (poczucie zadowolenia z życia, sprawstwa, niepewności), zmiany w relacjach międzyludzkich mierzonych poziomem zaufania społecznego oraz bezpieczeństwo (zagrożenie przestępczością).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama