Urządzenia do fermentowania i leżakowania piwa sprowadzono z Bawarii w Niemczech. Zainstalowała je uznana na całym świecie firma Kaspar Schultz. Browar ma także linie technologiczne do napełniania, kapslowania i pakowania butelek w kartony. Budowa browaru i instalacja wszystkich urządzeń została zakończona na przełomie sierpnia i września 2019 r.
– Prawie trzymiesięczny poślizg był spowodowany pandemią COVID-19, która bardzo mocno zweryfikowała nasze plany. Pierwsze warzenie piwa w nowym browarze mogliśmy przeprowadzić we wrześniu 2019 r. A w 2020 r. z powodu lockdownu niemożliwe były spotkania z dystrybutorem. Mieliśmy zagwozdkę – co dalej? Na szczęście potem wszystko ruszyło. Dopiero ten rok tak naprawdę jest przełomowy. Zeszły rok był wyjątkowo trudnym czasem oczekiwania – mówi Tomasz Sulewski, współwłaściciel browaru.
Duży browar przy ul. Kolejowej będzie miał moc produkcyjną prawie 50 razy większą, niż mniejszy przy Hotelu "Sulewski". Ten restauracyjny browar produkuje rocznie około 120 tys. litrów ośmiu rodzajów piwa rzemieślniczego, w oparciu o zastrzeżone receptury. Smakiem nawiązują one do piw charakterystycznych dla Bawarii i naszych południowych sąsiadów. W nowym browarze produkowane są podstawowe marki, które wcześniej warzono w mniejszym browarze z hotelem: lager, pils i dunkel.
– Jesteśmy zainteresowani dotarciem do piwoszy, którzy mają duże wymagania. Klasyka w dobrym wydaniu zawsze znajdzie odbiorców – tłumaczy Tomasz Sulewski.
Na razie Browar "Sulewski" nie eksportuje piwa poza granice Polski. Ale jego ofertą zainteresowali się Włosi, Litwini i Amerykanie.
Napisz komentarz
Komentarze