Pomnik ten znajduje się przy ul. Śląskiej w Zamościu. ustawiony został w miejscu jednego z trzech dawnych obozów jenieckich, jakie utworzyli hitlerowscy okupanci podczas II wojny światowej (pozostałe funkcjonowały na os. Orzeszkowej-Reymonta i na os. Powiatowa). Obóz ten powstał w w 1941 roku. Jeńców trzymano pod gołym niebem i praktycznie nie dawano jeść (jedli trawę), co doprowadziło do ich buntu - w jedną mroźną noc listopadową 1941 roku rozstrzelanych zostało ok. 15 000 jeńców, pozostali zmarli wcześniej z głodu i chorób.
Pomnik, który znajduje się w Zamościu ma te tragiczne wydarzenia upamiętniać, ale od dawna już budzi kontrowersje. Na początku roku debatowali na jego temat radni. Pojawiła się bowiem koncepcja o likwidacji monumentu. Ostatecznie Rada Miasta przyjęła negatywne stanowisko w tej sprawie (pisaliśmy o tym TUTAJ: RADNI W OBRONIE POMNIKA NA UL. ŚLĄSKIEJ).
W tym tygodniu Urząd Miasta poinformował, jaką opinię w sprawie pomnika wydał IPN. Instytut uznał, że z monumentu powinny zniknąć symbole sierp i młot. Zasugerowano ponadto, że przy obiekcie umieścić napis:
”Na terenie osiedla Karolówka pod Zamościem od lipca do grudnia 1941roku funkcjonował niemiecki obóz jeniecki Stalag 325. Więziono w nim w nieludzkich warunkach ok.18 tysięcy żołnierzy Armii Czerwonej. Blisko 16 tysięcy z nich zmarło z głodu i chorób lub zostało wymordowanych przez niemiecką załogę po próbie buntu w listopadzie 1941 roku. Ofiary niemieckiej zbrodni spoczywają na cmentarzu wojennym przy ul. Szwedzkiej”.
Napisz komentarz
Komentarze