Dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu w miejscowości Wola Gródecka w poniedziałek 19 września po godz. 20. Na miejsce został wysłany patrol policji, który potwierdził to zgłoszenie.
27-letni kierujący volkswagenem mieszkaniec gminy Ulhówek był na tyle pijany, że po tym jak wjechał do rowu, zasnął za kierownicą. Mężczyzna po wyjściu z samochodu nie mógł utrzymać równowagi. Badanie trzeźwości wykazało, że w organizmie miał prawie 3 promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna posiada już decyzję o cofnięciu uprawnień - informuje sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska, rzeczniczka tomaszowskiej komendy policji.
27-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie wkrótce odpowie przed sądem.
Policjantka podkreśla, że chociaż w tym przypadku na szczęście nikt nie ucierpiał, nietrzeźwi kierujący zawsze stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Zachęca, by reagować zawsze, gdy widzimy kierującego, który wydaje się być pod wpływem alkoholu.
Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców - dodaje Pawłowska.
Napisz komentarz
Komentarze