Dwa dni po publikacji w Kronice Tygodnia tekstu pt. "Kryta pływalnia tylko za szybą?" otrzymaliśmy obszerne wyjaśnienia dotyczące opóźnień w realizacji tej inwestycji. Konrad Chmiel, doradca prawny spółki Karpat-Bud (ona wybudowała basen przy Szkole Podstawowej nr 2 w Hrubieszowie) twierdzi, że w tej publikacji zabrakło komentarza wykonawcy tej budowy. Kilkakrotnie telefonowałem do kierownika robót inż. Adriana Babuli. On jednak nie odbierał telefonu, ani nie oddzwonił. Zacytowałem jego wypowiedzi opublikowane na portalu LubieHrubie.
Gdzie leży prawda?
Doradca prawny Karpat-Budu odnosi się miedzy innymi do trudności w sprawie usunięcia kolizji muru oporowego z kablem sieci elektroenergetycznej średniego napięcia. "Informacja o przeszkodzie w prowadzeniu dalszych prac w obrębie kolizji została zgłoszona do Urzędu Miasta Hrubieszowa w listopadzie 2021 r. Urząd Miasta przystąpił do jej usunięcia dopiero w sierpniu 2022 r., a usunął tę kolizję na początku września tego roku. Po wznowieniu robót ziemnych ponownie musieliśmy je wstrzymać. Okazało się, że trasa muru oporowego nadal koliduje z tą samą siecią elektroenergetyczną. Kolizja nie została całkowicie usunięta przez gminę. Z tego powodu wciąż wstrzymane są roboty zagospodarowania terenu przy głównym wejścia do krytej pływalni, od ul. Żeromskiego. Zamawiający nie podał nam daty usunięcia tej kolizji. Biorąc pod uwagę jego poprzednie działania, zakładamy że kolejny raz posłuży to jako za pretekst, by nie otwierać basenów. Niezakończenie prac zagospodarowania terenu bezpośrednio uniemożliwi uzyskanie pozwolenia na użytkowanie krytej pływalni" – tłumaczy doradca prawny Karpat-Budu.
Przedstawiciele władz miejskich Hrubieszowa uważają, że twierdzenia spółki Karpat Bud, że "nie polegają na prawdzie". Zarzucają wykonawcy, że nie informował o utrudnieniach napotkanych podczas wykopu pod mur oporowy.
– Dokopano się tam do folii ostrzegawczej z linią kablową. Już wtedy należało wstrzymać roboty, zgłosić to miastu i inspektorom nadzoru, mimo to dalej prowadzono roboty. Dopiero po przerwaniu kabla oświetleniowego wykonawca powiadomił o awarii – podkreśla burmistrz Hrubieszowa Marta Majewska. – Gminie miejskiej bardzo zależy na jak najszybszym otwarciu pływalni. Nie bez znaczenia jest fakt, że przedstawiciele Karpat-Budu odmówili podpisania aneksu o przedłużeniu terminu realizacji robót w związku ze wspomnianą kolizją – dodaje.
Jak to z prądem i gazem było
Doradca prawny Karpat-Budu zaznacza, że ważniejszym problemem, który opóźnił wykonanie robót, były dostawy energii elektrycznej i gazu."To gmina miejska była zobowiązana, by na przełomie drugiego i trzeciego kwartału 2021 r. doprowadzić energię elektryczną do budynku krytej pływalni. Wewnątrz obiektu gotowa była instalacja elektryczna, a gmina dostarczyła nam energię 7 marca 2022 r. czyli po umownym terminie zakończenia całej budowy (2 marca). Bez energii nie można było uruchomić urządzeń i instalacji wewnętrznych, co zaplanowano na połowę 2021 r. Wykonawca był zmuszony czekać na zasilanie prądem docelowym" – zaznacza Konrad Chmiel.
Zapewnia, że podobnie było z doprowadzeniem gazu (niezbędny do uruchomienia urządzeń i instalacji wewnętrznych). "Paliwo gazowe gmina miejska Hrubieszów doprowadziła dopiero 28 czerwca, czyli rok później niż zaplanowano, a 3 miesiące po umownym terminie zakończenia budowy. Dopiero po rozpoczęciu dostaw gazu mogliśmy rozpocząć rozruch urządzeń" – zaznacza doradca prawny Karpat-Budu.
W procedurach przetargowych miasto deklarowało, że dostarczy energię elektryczną na przełomie drugiego i trzeciego kwartału 2021 r.
– Jeszcze 2 marca tego roku budynek krytej pływalni nie był gotowy do zasilania w energie elektryczną, ani na dostawy gazu. Nie zakończono instalacji okablowania w technologii basenowej. Nie zakończono również montażu instalacji sanitarnej. Trwały prace glazurnicze – komentuje burmistrz Marta Majewska. – Gdy przygotowano stację transformatorową sieci elektrycznej, wówczas wykonawca przystąpił do robót budowlanych. Obrabiano glify drzwiowe, zanieczyszczając pomieszczenia i specjalistyczne urządzenia, co również opóźniło termin dostarczenia energii elektrycznej do krytej pływalni. Pomimo zasilenia w energię elektryczną, nie wykonano rozruchów instalacyjnych. Nadal trwały roboty budowlane, między innymi prace glazurnicze i tynkarskie. Nie było również możliwości zasilania obiektu w gaz, ponieważ nie było jeszcze wewnętrznej instalacji gazowej. Jednym z warunków podłączenia do sieci gazowej jest pozytywny protokół próby szczelności instalacji, a także protokół odbioru kominów z przewodami kominowymi. Wykonawca przekazał te dokumenty dopiero 11 kwietnia tego roku. Wtedy miasto zawarło umowę z dostawcą paliwa gazowego – zaznacza Marta Majewska.
Nic tylko otworzyć?
Konrad Chmiel zapewnia, że wszystkie roboty wewnątrz krytej pływalni dawno zostały zakończone. "Miasto nie odbiera gotowych instalacji, nie szkoli obsługi. Niezbędne są szkolenia z obsługi skomplikowanych systemów instalacji elektrycznej, sanitarnych czy technologii wody basenowej. Niestety, nie ma kogo szkolić, gmina miejska nie zatrudniła nikogo z personelu do obsługi basenu" – twierdzi doradca prawny Karpat-Budu.
Konrad Chmiel zaznacza, że do uruchomienia krytej pływalni niezbędne będzie pozwolenie na jej użytkowanie. "Nie możemy wystąpić o to pozwolenie do czasu zakończenia wszelkich robót przy wejściu do budynku (od ul. Żeromskiego). Termin wykonania tych robót zależy wyłącznie od sprawności działań gminy miejskiej" – podkreśla prawnik Karpat Budu.
W ocenie władz miasta, prace wewnątrz pływalni nie zostały ukończone, nie zatwierdził ich inwestorski nadzór. Roboty powinny być prawidłowo zgłoszone i odebrane w sposób określony w umowie.
– Pomimo pisemnych wezwań i wpisów inspektora nadzoru do dziennika budowy, wykonawca wciąż nie usuwa wskazanych wad i usterek. Odpadające płytki i ubytki fug są zagrożeniem dla osób przebywających wewnątrz krytej pływalni. Wykonawca sam podejmuje decyzje, nie wykonuje poleceń inspektora nadzoru, projektanta ani inwestora. Najchętniej sam prowadziłby budowę i to na własnych zasadach. Do tej pory nie dostarczył dokumentacji niezbędnej do prawidłowego odbioru. A tak na marginesie, w maju zeszłego roku miasto wskazało osoby, które zamierza zatrudnić do obsługi urządzeń krytej pływalni. W bieżącym roku również te osoby uczestniczyły w szkoleniach (m.in. z obsługi urządzeń basenowych) – zaznacza Marta Majewska, burmistrz Hrubieszowa.
Napisz komentarz
Komentarze