O pożarze domu jednorodzinnego w jednej z miejscowości gminy Adamów służby ratunkowe zostały powiadomione dzisiaj kilka minut po godzinie 4.00.
Właścicielkę domu obudziły trzaski dobiegające z niższej kondygnacji. Kiedy wyszła z pokoju, na klatce schodowej zobaczyła dym i ogień na parterze. Natychmiast obudziła pozostałych domowników, którzy o własnych siłach opuścili budynek. Zadzwoniła też na numer alarmowy 112 – poinformowała aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik zamojskiej policji.
Ogień gasiły zastępy straży pożarnej z Zamościa oraz okolicznych Ochotniczych Straży Pożarnych. Niestety szkody są duże. Spłonął dach, strop oraz wnętrze drewnianego jednopiętrowego budynku wraz z wyposażeniem.
Najważniejsze jednak, że rodzina jest całą i zdrowa.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Policjanci na miejscu pożaru wykonują czynności procesowe. Śledczy ustalają dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia.
Napisz komentarz
Komentarze