Łukowscy policjanci prowadzą postępowanie w sprawie oszustwa, którego ofiarą padła 59-latka ze Stoczka Łukowskiego. Kobieta poinformowała policjantów, że w listopadzie poznała przez internet mężczyznę. Ten podawał się za amerykańskiego lekarza, którego matka pochodzi z Polski. Pisał również, że od śmierci żony mieszka w Warszawie, ale obecnie przebywa na misji w Jemenie.
Kobieta przez kilka tygodni korespondowała z „amerykańskim lekarzem”. Na początku grudnia mężczyzna poprosił ją pieniądze potrzebne na rezerwację biletu lotniczego do Polski. Jeszcze tego samego dnia 59-latka wpłaciła na jego konto kilka tysięcy złotych. Następnego dnia rzekomy lekarz poinformował kobietę o wysłanej przez niego paczce, w której miały znajdować się „duże pieniądze”.
– 59-latka miała opłacić tylko ubezpieczenie, a jak się później okazało to jeszcze prowizję, opłatę manipulacyjną, a także karne odsetki. I tak w kilkunastu przelewach na wskazane przez rzekomego lekarza konto kobieta wpłaciła ponad 107 tysięcy złotych ze swoich oszczędności. Dodatkowo 59-latka pożyczyła od syna 50 tysięcy złotych i wzięła w banku 100 tysięcy złotych pożyczki. Również te pieniądze kobieta wpłaciła na konto rzekomego lekarza – relacjonuje aspirant sztabowy Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
59-latka dopiero po kolejnej wiadomości z żądaniem uiszczenia opłaty za pobyt hotelowy przedstawicieli firmy, która miała dostarczyć paczkę, zorientowała się, że nie korespondowała z "amerykańskim lekarzem", lecz padła ofiarą oszusta.
W wyniku działań oszusta, kobieta straciła łącznie ponad 257 tysięcy złotych!
Policja ponownie ostrzega przed oszustami. – Zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym. Zwłaszcza, jeśli poznana przez internet osoba prosi nas o pieniądze. Oszuści działają według pewnych schematów. Zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Unikają też wskazywania miejsc, z których pochodzą, ich konta na profilach społecznościowych nie zawierają żadnych informacji osobistych, zdjęć z rodziną, miejsca pracy, zamieszkania. Poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową. Zazwyczaj nowo poznany znajomy zapewnia, że dzięki przekazaniu pieniędzy, przesyłka z „dużą gotówką” szybciej dotrze do potencjalnej ofiary i będą mogli rozpocząć wspólne życie. Takie zapewnienia dodatkowo motywują zmanipulowane ofiary do przekazywania pieniędzy – opisuje rzecznik łukowskiej policji.
TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
- Szpital w Tomaszowie Lubelskim wymienia stary sprzęt medyczny. Ma duże potrzeby
- Zamość: Pociągi PKP Intercity odwołano, autobusy zamiast lokomotyw
- Tak w Zamościu pożegnano 2022 i powitano 2023 rok. Było cicho, ale z ogniem
- Biłgoraj: Jak często opróżniać szamba?
- Tragedia w Tatrach. Nie żyje 21-letnia Magda z Zamościa, która spadła z Rysów
- Michał Wiśniewski i Doda z wizytą w domu dziecka w Zwierzyńcu [ZDJĘCIA]
Napisz komentarz
Komentarze