Z USA do Zamościa. Adam Gorzko trafił na przedwojenne fotografie z Zamojskiego Grodu

– To prawdziwe perełki! – nie kryje wzruszenia bryg. Andrzej Szozda, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zamościu, współautor wydanej w ub. roku monografii „Straż Pożarna w Zamościu. 140 lat historii”.

Reklama

Dwie fotografie to portrety Jana Strzyżowskiego (1871-1938), przedwojennego naczelnika OSP w Zamościu i fotografa. Kolejne zdjęcie przedstawia Strzyżowskiego prowadzącego ulicą Szczebrzeską strażacka orkiestrę, za którą maszeruje kompania strażacka ze sztandarem, a na ostatnim uwieczniono uroczystości 9. Pułku Piechoty Legionów z udziałem Jana Strzyżowskiego podczas nabożeństwa na Rotundzie.

Jak zdjęcia dotarły do Zamościa? Mieszkający w USA Adam Gorzko, który wyemigrował z naszych stron za ocean, odnalazł je w albumie fotograficznym na pchlim targu.

– Jako patriota i syn artylerzysty, pan Adam odkupił fotografie i przekazał je swojemu bratu ciotecznemu, którym jest znany zamojski lekarz Jerzy Słupecki, a następnie, po rozmowie redaktora Łukasza Kota z doktorem na antenie Katolickiego Radia Zamość, fotografie trafiły do naszej komendy. Serdeczne słowa podziękowania składamy za to zarówno panu Adamowi, jak i panu Jerzemu. Zdjęcia wzbogacą nasze skromne zasoby, a cieszą szczególnie, gdyż przedstawiają strażaków i wydarzenia sprzed niespełna wieku. Wydana w ubiegłym roku monografia „Straż Pożarna w Zamościu. 140 lat historii” jest pierwszym krokiem ukazywania strażackiej historii naszego miasta, ale szczerze liczymy, że będą kolejne.

Rzecznik zamojskich strażaków zwraca się przy okazji z prośbą do osób posiadających stare fotografie ukazujące strażaków, aby je zeskanować.

– Zebrane dane pozwolą w przyszłości jeszcze lepiej przedstawić historię ruchu strażackiego Hetmańskiego Grodu – mówi Andrzej Szozda.