Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 27 marca 2025 10:14
Reklama Baner reklamowy A 1 - BUDBRAM
Reklama

800 plus, czyli wyborcza licytacja. Ekonomista: To pomysł z piekła rodem

Reklama
PiS obiecał podnieść 500 plus do 800 zł. Ekonomiści są zgodni: to zły pomysł. Opozycja krytykuje, nie krytykując. Tylko Tusk rzucił PiS wyzwanie-propozycję. Reakcja PiS? Epitety.

Czy państwo może zbankrutować? Oczywiście. Wystarczy sobie przypomnieć Grecję i rok 2017. Kraj stanął nad przepaścią i... zrobił krok w przód. Znalazł się w tak fatalnej sytuacji, że wymagał natychmiastowych reform, cięć finansowych i pomocy międzynarodowej. 

Reklama

Czemu Grecja miała kłopoty? Geneza ich problemów miała miejsce jeszcze w latach 80 XX wieku, a jednym z powodów był rozbuchany system socjalny. Po prostu Grecja wydawała znacznie więcej, niż zarabiała na podatkach.

Na razie jeszcze nikt nie mówi o scenariuszu greckim w Polsce, ale trzeba o tym pamiętać w kontekście weekendowej konwencji PiS i zapowiedzi zmiany w programie Rodzina 500 plus. Przypomnijmy. 

500 złotych

Zaraz po tym, jak PiS wygrał wybory w 2015 roku, uruchomił olbrzymi program społeczny. Zaczął wypłacać 500 zł miesięcznie na dziecko, niezależnie od dochodów ich rodziców czy opiekunów. Początkowo były to pieniądze na drugie i kolejne dziecko w rodzinie, ale potem Rodzina 500 Plus się zmieniała i obecnie są to pieniądze na każde dziecko.

Już wtedy opozycja polityczna i wielu ekonomistów przewidywało, że ten program się nie utrzyma. Że pieniędzy zabraknie i budżet państwa tego nie wytrzyma. Ale wytrzymał. Rocznie państwo w ten sposób wydaje 40 miliardów złotych. 

Prawdą jest, że część tych pieniędzy wraca do krajowej kasy. Chociaż świadczenie nie jest opodatkowane, to 500 zł idzie np. na zakupy, a to już realne wpływy do budżetu.

Chcą więcej

W ustawie wprowadzającej 500 plus nie ma zapisanej waloryzacji świadczenia. Oznacza to, że nie ma obowiązku jego podnoszenia. Ale takie jest oczekiwanie społeczne wielu Polaków, bo przez inflację 500 zł sprzed 2 lat to nie obecne 500 zł. 

Ekonomiści wyliczyli, że już teraz na każde dziecko powinno być 650 zł, żeby utrzymać realną wartość świadczenia. 

800 plus

Podczas weekendowej konwencji PiS, Jarosław Kaczyński ogłosił: – Od nowego roku 500 plus to będzie ciągle nazwa pamiętana, ale suma będzie już inna – 800 plus.

A to oznacza, że teraz w budżecie państwa trzeba na to znaleźć ok. 70 mld zł. Tak zaczął się realny wyścig wyborczy i licytowanie się polityków na obietnice. Dodajmy: bardzo kosztowne.

Janusz Jankowiak, ekonomista, w rozmowie z naTemat.pl: – To pomysł z piekła rodem. To stawia opozycję w bardzo trudnym położeniu, bo nie można takiemu pomysłowi powiedzieć po prostu „nie”. To mogą zrobić ekonomiści, natomiast politycy muszą brać pod uwagę skutki społeczne swoich wypowiedzi. Jeśli któryś powie, że ta waloryzacja jest nieracjonalna i opowie się przeciwko temu, narazi się na negatywne reakcje przynajmniej części elektoratu – podkreślił. 

I dodał: – Jeśli to zostanie wprowadzone, to do 2024 roku średnia roczna inflacja będzie na poziomie 8 proc. PiS więc jedną ręką będzie dawał niektórym, a potem wszystkim drugą ręką odbierał, w postaci wysokich cen.

Wtóruje mu ekonomista Robert Gwiazdowski. – Z ekonomicznego punktu widzenia to nie jest dobra decyzja. Rozdawnictwo jest złe, niezależnie od tego, kto rozdaje pieniądze. Są co prawda teoretycy ze szkoły MMT (Modern Monetary Theory), którzy twierdzą, że państwo ma swoje własne pieniądze i może dodrukować ich nieograniczoną ilość. To bzdura, bo gdy prezes NBP Adam Glapiński dodrukował pieniądze, to inflacja bardzo się zwiększyła – tłumaczy.

Co zrobi Donald Tusk?

Już od dłuższego czasu opozycja nie krytykuje 500 plus. Bo dobrze wie, że likwidacja programu to gwóźdź do wyborczej trumny. Kto zagłosuje na partię, która chce Polakom odebrać pieniądze? Garstka tych, którzy ich nie dostają.

Dlatego w PO, Lewicy czy w PSL raczej mówi się o modyfikacji programu. Chodzi np. o to, żeby pieniądze otrzymywali potrzebujący, a nie osoby zarabiające miesięcznie po 40 tys. zł. Bo obecnie pieniądze są dla wszystkich.

– Postulujemy 800 plus dla pracujących, dodatkowa praca i nadgodziny bez podatków, dobrowolny ZUS dla samozatrudnionych. Praca musi się opłacać – zaproponował lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Z kolei Lewica chce wprowadzenia progu dochodowego.

– To nie 800 plus, tylko waloryzacja. Bo nie może być tak, że świadczenia społeczne zależą od łaski tego czy innego polityka, który rzuci pieniądze w trakcie kampanii wyborczej. Każde świadczenie społeczne w Polsce powinno być waloryzowane, bo jeżeli jest drożyzna, to ludzie mają prawo czuć się bezpiecznie – komentuje Adrian Zandberg z partii Razem.

Co na to najpoważniejszy konkurent Kaczyńskiego, czyli Donald Tusk. Zareagował niemal z miejsca i nie było krytyki wyrażonej wprost. Było wyzwanie.

– Prezesie, jeśli chcesz naprawdę pomóc polskim rodzinom, a nie uprawiać taką wyborczą grę, to możemy to zrobić wspólnie w Sejmie tak, żeby ta waloryzacja świadczenia dla polskich dzieci stała się faktem w Dniu Dziecka 1 czerwca, a nie na sylwestra 2024 r. – powiedział w Krakowie Tusk, zwracając się do Jarosława Kaczyńskiego. 

Tej rękawicy nikt w PiS nie podejmie. Politycy tej partii mówią, że termin 2024 jest „optymalny”, a rząd podchodzi do sprawy odpowiedzialnie.

I zareagowali jak zwykle, czyli niewybrednymi epitetami (Beata Szydło: Donald Burczymucha) pod adresem swojego rywala.

Gdzie te dzieci?

I jeszcze jedno. Program Rodzina 500 plus powstał, żeby pomóc rodzicom w wychowywaniu dzieci i nakłonić Polki do rodzenia.

Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego w 2022 roku w Polsce urodziło się 305 tysięcy dzieci. To najmniej od zakończenia II wojny światowej. Co gorsza, ten trend nadal się pogłębia. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kkkTreść komentarza: Ofiara sama sobie winna... Kto wsiada z pijanym kierowcą? Teraz rodzina zbiera pieniądzę na leczenie. Mogła nie wsiadać zadzwonic po policję ze kierowca pijanyData dodania komentarza: 27.03.2025, 08:22Źródło komentarza: Tomaszów Lub.: Pasażerka forda walczy o życie. Kierujący samochodem był pijany [ZDJĘCIA]Autor komentarza: MTreść komentarza: To dokładnie tak samo jak z zadłużaniem miasta. Jeśli zabraknie pieniędzy w budżecie to myślisz, że odczują to osoby za to odpowiedzialne ? W żadnym wypadku. Pobory burmistrza i diety radnych trafią na konta w terminie, a nie wypłaci się pracownikom, zwolni się kogoś albo coś zlikwiduje. Przecież już tak było. Jak zabrakło kasy, to kto nie dostał pensji na czas. Burmistrz czy nauczyciele ?Data dodania komentarza: 27.03.2025, 08:11Źródło komentarza: Wicestarosta hrubieszowski zarzucił protestującym kłamstwa. Związkowcy dali staroście 7 dniAutor komentarza: MamitaTreść komentarza: Tym bardziej że te pociągi tylko wróciły na starą trasę z której zostały zabrane i przywróciły takim miastom jak Mielec i Tarnobrzeg komunikację z resztą świata i wszystkim po drodzeData dodania komentarza: 27.03.2025, 08:11Źródło komentarza: Z Hrubieszowa do Krakowa będą dwa pociągi... żaden przez RzeszówAutor komentarza: MamitaTreść komentarza: A i pytam kiedy będzie jeździł szynobus z Dębicy do Tarnobrzega ? A może z Tarnobrzega do Rzeszowa też by jedździł i to by było lepsze rozwiązanie i?Data dodania komentarza: 27.03.2025, 08:07Źródło komentarza: Z Hrubieszowa do Krakowa będą dwa pociągi... żaden przez RzeszówAutor komentarza: MamitaTreść komentarza: Proszę pamiętać że Tarnobrzeg i Mielec to też miasta i potrzebują komunikacji,a przywrócenie dwóch pociągów ich to i tak zbyt mało ,myśle że 100 lat temu jak powstał ten odcinek kolei to więcej pociągów jeździło , a przez ostatnie 20 lat w tym regionie komunikacja cofnęła się do zeszłego stulecia. Może czas wrócić do cywilizacji. Rzeszów niech myśli nad nowymi połączeniami a nie czepia się tych które przez Rzeszów nigdy nie jedździłyData dodania komentarza: 27.03.2025, 08:03Źródło komentarza: Z Hrubieszowa do Krakowa będą dwa pociągi... żaden przez RzeszówAutor komentarza: Brać ile wlezieTreść komentarza: I ta cała Liga, a ja raczej KLIKA na czele z blondyną śmieje się z was, pluje wam w oczy i doi publiczną kasę. Może trzeba załatwić jeszcze mężusiowi pół etatu w nowym biurze paszportowym? Jak już odbierze emeryturę, to jadąc z jednej pracy w szkole do drugiej na basenie obskoczy i to. Przecież to taki zdolny chłopak, no i następnych parę stówek wpadnie do budżetu domowego.Data dodania komentarza: 27.03.2025, 07:00Źródło komentarza: Wicestarosta hrubieszowski zarzucił protestującym kłamstwa. Związkowcy dali staroście 7 dni
Reklama