Mecz Hetman – Graf: Niespodzianki nie było. Szału też nie było

Prowadzenie dla gospodarzy uzyskał w 30 minucie Wojciech Oseła, a w drugiej połowie dwie bramki zdobył Sebastian Łapiński. Przyjezdni z gminy Jarczów, mimo porażki, dzięki korzystnym dla nich rozstrzygnięciom na innych boiskach, zapewnili sobie utrzymanie w „okręgówce”.

Reklama

 – Graf przez cały mecz był cofnięty. Widać było, że w tej drużynie brakuje doświadczonych zawodników – Waśkiewicza, Anioła i Gozdka. Mieliśmy zdecydowaną przewagę, graliśmy w ataku pozycyjnym. Stworzyliśmy mnóstwo sytuacji podbramkowych, ale nie zawsze byliśmy skuteczni. Dwa razy strzeliliśmy w słupek, raz – w poprzeczkę. Często kotłowało się na polu karnych Grafa, który zupełnie nam nie zagrażał – mówi Robert Wieczerzak, szkoleniowiec Hetmana.

Bramkarz Piotra Waśkiewicz i środkowy obrońca Stanisław Anioł wyjechali za granicę. Z kolei trener Piotr Gozdek pauzował za kartki. Także z powodu nadmiaru kartek zagrać nie mogli Fabian Surmacz i Radosław Korbecki. 

– W naszej bramce z konieczności musiał zagrać zawodnik z pola, Kamil Dziura. Jeśli weźmiemy pod uwagę, ile piłkarzy brakowało w naszej drużynie i z jak wymagającym przeciwnikiem się mierzyliśmy, w dodatku na jego boisku, to nie mamy się czego wstydzić. Z fasonem zakończyliśmy ten mecz, choć pod względem kadrowym szału nie było – twierdzi Piotr Gozdek.

W ostatnim meczu sezonu, z Olimpiakosem Tarnogród w Chodywańcach, Graf zagra więc już tylko „o pietruszkę”. 

– Zajmujemy dziesiąte miejsce. Będziemy mogli jeszcze poprawić swoją sytuację w tabeli, ale to nie będzie najważniejsze. Najistotniejsze jest to, że w kolejnym sezonie nadal będziemy grali w „okręgówce”. To wielki, historyczny sukces naszego klubu – podkreśla Gozdek.

Hetman Zamość – Graf Chodywańce 3:0 (1:0)

Gole: 1:0 Oseła 30, 2:0 Łapiński 55, 3:0 Łapiński 67.

Hetman: Ochal (75 Bednarczyk) – Melnyczuk, Oseła (69 Butenko), Materna, Kostrubiec (75 Sz. Bartecki) – Miedźwiedź (85 Oszust), Laskowski, Chodacki (63 Ciurysek), Nowak, Łapiński (69 Wistowski) – Buczek (69 Wołoch); trener Wieczerzak.

Graf: K. Dziura – Perec, P. Bartecki, Sz. Smoliński, Ciećko – Korzeniewski, Paszkiewicz (87 Sochan), Bardega (63 Frykowski), Ligęza, Bobyliak – Murjas; trener Gozdek.

Żółte kartki: Nowak (Hetman), Sz. Smoliński, Murjas (Graf). Sędziował: Kędziora (Łabunie).