Nie mówimy o przestępstwie na kilka złotych, bo w w tym wypadku w grę wchodzą dużo większe pieniądze. Mężczyźni oszukali firmę skupującą truskawki. Oszustom udało się to zrobić 13 razy. Wpadli za 14. Zarobili na tym blisko 250 tysięcy złotych. Jak to możliwe?
Ukryty zbiornik z wodą
Zaczęło się od tego, że jeden z przedsiębiorców z powiatu rawskiego (województwo łódzkie) zaalarmował policję, że jeden z dostawców owoców może go oszukiwać. Prowadzący skup miał podejrzenia, że jakoś zawyżana jest waga dostarczanych truskawek.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Uderzył oplem w furmankę i uciekł! Konie, woźnica i jego pasażerka potrzebowali pomocy [ZDJĘCIA]
– Policjanci ustalili, że 30-letni kierowca ciężarówki razem ze swoim 40-letnim pracodawcą fałszują wagę dostarczonego towaru. W naczepie samochodu ciężarowego została zamontowana przegroda, za którą ukryty był zbiornik z wodą – informuje Agata Krawczyk z rawskiej policji.
Tir przyjeżdżał zazwyczaj w nocy. Przy wjeździe do skupu pojazd z owocami był ważony. Potem ciężarówka jechała pod studzienkę i tam przestępczy plan był wcielany w życie.
Za pomocą specjalnie zamontowanego węża mężczyźni po kryjomu spuszczali wodę do studzienki kanalizacyjnej. Potem jeszcze raz wjeżdżali na wagę.
Policja zabezpieczyła prawie pół miliona
– W taki sposób 13 razy oszukali firmę skupującą owoce na blisko 250 tys. zł i zostali zatrzymani, gdy przywieźli 14 transport. Zamontowany zbiornik z wodą zawyżał jednorazowo wagę nawet o 7 ton. Obaj mieszkańcy powiatu grójeckiego zostali zatrzymani przez bialskich i rawskich policjantów na gorącym uczynku – dodaje policjantka.
Mężczyznom grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności i wysokie grzywny. Już teraz zabezpieczono u podejrzanych mienie o wartości 450 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze